Będzie siłownia... na siłę i prośbę burmistrza

Jacek Jędraszczyk zamierza pobudować w Żerkowie siłownię zewnętrzną. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jedna w mieście już jest - w Mickiewiczowskim Centrum Turystycznym - i przynosi straty.

Mimo to planuje się budowę kolejnej - tym razem zewnętrznej.

W trakcie prac nad nowym planem finansowym gminy nie wszyscy radni podzielali entuzjazm Jacka Jędraszczyka do tego pomysłu. - Ta inwestycja jest moim zdaniem nietrafiona i niepotrzebna - stwierdził radny Wojciech Raś. - Ja jestem temu przeciwny i będę składał wniosek formalny o wycofanie tego z projektu budżetu - dodał.

- To jest moja prośba, żeby to przyjąć, a myślę, że się wszyscy będziemy z tego cieszyć - zwrócił się do radnych Jędraszczyk.

Czy radni spełnili prośbę burmistrza, jak kosztowna ona jest i gdzie ma stanąć nowa siłownia - czytaj w „Gazecie Jarocińskiej”. 
(ann)
Fot. mosirknurow.pl