Z początkiem czerwca obowiązywać będą znowelizowane przepisy kościelnego prawa małżeńskiego. Dekret uwzględnia nowe wyzwania duszpasterskie Kościoła w Polsce.
Zastąpią one, funkcjonujące od trzydziestu lat, przepisy zawarte w Instrukcji Konferencji Episkopatu Polski o przygotowaniu do małżeństwa w Kościele katolickim w części dotyczącej kanoniczno-prawnego aspektu przygotowania narzeczonych. Zdaniem kapłanów nie są to zmiany rewolucyjne. Większość kwestii była w mniejszym lub większym stopniu poruszana już w trakcie rozmów z narzeczonymi.
Celem wprowadzonych regulacji jest m.in. lepsze rozeznanie sytuacji, w jakiej znajdują się młodzi, którzy chcą zawrzeć związek małżeński. Mają w tym pomóc na nowo sformułowane pytania zawarte w protokole przedślubnym. Duchowny, który przeprowadza rozmowę duszpasterską, powinien zadać nupturientom także dodatkowe pytania „tak by wywiązał się dialog, w oparciu o który można ocenić, czy intencje młodych są szczere, zgodne z prawdą o małżeństwie, tak jak o nim naucza Kościół, oraz czy mogą oni w sposób ważny i godziwy zawrzeć związek małżeński”. Nowością jest też to, że spisywanie protokołu będzie odtąd poprzedzane wspólną modlitwą księdza i narzeczonych oraz przysięgą mówienia prawdy. „Kapłan przygotowujący i dopuszczający narzeczonych do małżeństwa winien mieć moralną pewność, że będzie ono zawarte ważnie i godziwie. Wymaga tego szacunek dla świętości małżeństwa, które w przypadku zawierania go przez dwoje ochrzczonych posiada rangę sakramentalną.” Trzeba też uniknąć sytuacji, gdy jedno z narzeczonych zataiłoby w sposób świadomy informację np. bezpłodności (choć samo w sobie nie jest przeszkodą do zawarcia małżeństwa), poważnych chorób np. zakaźnych, dziedzicznych, czy psychicznych a także nałogów. To samo dotyczy np. kwestii posiadania pozamałżeńskiego potomstwa czy popełnienia przestępstwa, czy posiadania poważnych obciążeń natury finansowej.
Co ciekawe w sytuacji, gdy jedynym powodem do zawarcia związku szczególnie przez osoby małoletnie jest mające się narodzić dziecko i ryzyko ewentualnego zniesławienia, duszpasterze powinni doradzać odłożenie małżeństwa w czasie.
W ostatnich dziesięcioleciach w sposób znaczący wzrosła liczba małżeństw zawieranych przez katolików z osobami należącymi do innych wyznań i religii, a także z osobami, które nie identyfikują się z żadną wspólnotą religijną. Nowe przepisy uzasadnione są także koniecznością uregulowania sytuacji wynikających z łatwości przemieszczania się osób, czasowymi wyjazdami za granicę, możliwości zawierania małżeństwa w miejscach pielgrzymkowych w kraju i poza jego granicami. Pojawia się również nowe zagadnienie dotyczące zmiany płci. Kościół nie dopuszcza bowiem możliwości zawarcia związku pomiędzy osobami tej samej płci z punktu widzenia biologiczno-genetycznego.
W dokumencie pojawiły się też szczegółowe wytyczne na temat procedury postępowania w sytuacjach nietypowych. - Wśród nich jest np. ślub z osobą innego wyznania, ślub z osobą niewierzącą, a także zasady jak postępować w przypadku kiedy któreś z narzeczonych było już wcześniej w związku z inną osobą, np. w małżeństwie cywilnym lub w konkubinacie. Ksiądz towarzyszący parze musi mieć pewność, że przyszli małżonkowie wywiązują się ze zobowiązań wobec dzieci z takich nieuregulowanych związków - podkreśla ksiądz Piotr Majer z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, który jest jednym z autorów przygotowywanego komentarza praktycznego do dekretu.