W szpitalu zakończyła się rodzinna impreza dla 29-latka, a jego starszy o pięć lat brat został zatrzymany przez policję. Bracia biesiadowali przy alkoholu w jednym z jarocińskich domów. W pewnym momencie pokłócili się o budynek, którego są współwłaścicielami.
- Starszy z mężczyzn rzucił się na brata z pięściami i zaczął go nimi obkładać po całym ciele. Potem wykręcał mu palce. Poobijany 29-latek trafił do jarocińskiego szpitala, gdzie stwierdzono złamanie palca lewej ręki, zwichnięcie palca prawej dłoni i ogólne potłuczenia - relacjonuje st. sierż. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Poszkodowany złożył zawiadomienie na policję.
Po kilku godzinach od zgłoszenia funkcjonariusze zatrzymali wskazanego przez pokrzywdzonego mężczyznę. 34-latek usłyszał zarzut pobicia. Przyznał się do winy. Tłumaczył, że pobił brata, bo go zdenerwował. Krewki mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe.
(era)