Budowali mieszkania czynszowe w Jarocinie, nie sprostali wyzwaniu. Co dalej?

Opublikowano:
Autor:

Budowali mieszkania czynszowe w Jarocinie, nie sprostali wyzwaniu. Co dalej? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W Jarocinie i okolicy ma powstać ponad 360 mieszkań czynszowych. Większość z nich - a konkretnie 258 już powstało i zostały oddane lokatorom. Kolejni mieli zamieszkać na osiedlu przy ulicy Siedlemińskiej. Budowa ruszyła i… stanęła. Co dalej, kto dokończy przerwaną inwestycję, kiedy b ędą mogli się tam wprowadzać mieszkańcy?

 

 

Budynki postawiono, ale nie zostały zamknięte, nie mają też dachów. Latem na budowie zaczęło ubywać robotników i sprzętu. Kiedy byliśmy tam w lipcu, na placu była jedna koparka i dwóch panów w kaskach.

 

Okazało się, że wykonawca - przedsiębiorstwo Family House z Poznania, wstrzymała prace. Dlaczego? Poznańska firma twierdziła, że są poważne błędy w dokumentacji projektowej, a dokładnie w systemie odwodnienia terenu i nie może brać odpowiedzialności za realizację takiego projektu.

 

Z kolei prezes Jarocińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Jerzy Wolski uważał, że to Family House ma poważne problemy finansowe oraz kłopoty z pozyskaniem ludzi do pracy i dlatego nie jest w stanie skończyć budowy.

 

W konsekwencji tych przepychanek umowa została zerwana. A Jerzy Wolski rozpoczął negocjacje z firmami, które podjęły by się dokończenia budowy osiedla.

 

A, że osoby, które złożyły w JTBS-ie wniosek o mieszkanie czynszowe - a zadaniem prezesa Wolskiego jest ich około 1,3 tysiąca - coraz bardzie się niecierpliwiły, Jerzy Wolski wydał oświadczenie.

 

Przeprasza w nim za utrudnienia i zapewnia, że razem z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, które kredytuje budowę jarocińskich osiedli „robią wszystko, aby jak najszybciej wyłonić nowego wykonawcę i dokończyć budowę.”

 

Po ustaleniu terminu zakończenia budowy zostaną wyznaczone terminy posiedzenia komisji kwalifikacyjnej, która zajmuje się przydziałem mieszkań czynszowych. „Dopóki nie będzie terminu zakończenia inwestycji, nie będziemy mogli zawierać umów rezerwacyjnych” - wyjaśnia Jerzy Wolski.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE