Władze Jarocina nie ukrywają radości z powodu wysokiego miejsca, jakie gmina zajęła w tegorocznym Rankingu Samorządów Rzeczypospolitej. Jarocin uplasował się na trzeciej pozycji, w najmocniej obsadzonej kategorii gmin miejsko-wiejskich. Wyprzedziły nas tylko Kołobrzeg i Aleksandrow Łódzki.
- Spodziewałem się przyzwoitego miejsca, ale że aż tak wysoko będzie gmina, to nie. Jest tam wiele punktów, ten ranking został rozszerzony i jak to powiedział premier Jerzy Buzek, cały czas te kryteria są udoskonalane. Na to, że Jarocin tak wysoko został oceniony w punktacji generalnej, największy wpływ miała ilość zadań gminy wykonywanych przez organizacje pozarządowe - powiedział portalowi burmistrz Adam Pawlicki, który wczoraj osobiście odebrał wyróżnienie. - W naszym wypadku największy wpływ mają na to szkoły, przedszkola niepubliczne, a także oczywiście stowarzyszenia kulturalne i oświatowe. To miało odbicie w punktacji generalnej, bo tutaj byliśmy ewidentnie liderem
Szef gminy zauważa przy okazji, że kolejna gmina w rankingu procentowo wydaje dwukrotnie mniej środków na realizację zadań poprzez organizacje pozarządowe. - Jestem bardzo zadowolony i ucieszony, bo nikt w Wielkopolsce takiej pozycji nie ma. Fajnie, że to wyróżnienie otrzymaliśmy w tym momencie, bo to pokazuje, że jesteśmy na arenie krajowej oceniani bardzo wysoko za to, co robimy z oświatą i w jaki sposób tego dokonujemy – twierdzi Adam Pawlicki. - Nie robimy oszczędności w oświacie, tylko robimy nowoczesną oświatę, oddając to w ręce mieszkańców i stowarzyszeń, podnosząc jednocześnie jakość nauczania, bo to jest oceniane.
Kapituła konkursu oceniała rok 2014, kiedy burmistrzem był Stanisław Martuzalski. Wiele osób, w tym również komentujący informację o wynikach internauci, jest zdania, że to właśnie zasługa poprzedniego szefa gminy, który co warto przypomnieć, dwukrotnie nie otrzymał absolutorium.
Czy sukces jest wspólny? - Tu bym się nie zgodził, dlatego, że żadnych zmian w stylu zarządzania i w ilościach środków przeznaczanych na realizację zadań przez te trzy lata nie było. To, co my żeśmy wprowadzili, to było kontynuowane - podkreśla burmistrz i przypomina, że to za jego kadencji ustalono dotację dla organizatora Jarocin Festiwal na poziomie 340 tys. zł, które mają być przeznaczone na promocję. - Przy tej kwocie pozostano i nawet sposób wydawania był identyczny. Natomiast, jeżeli chodzi o realizację zadań przez stowarzyszenia, to trzeba powiedzieć wprost, przez ostatnie lata przeszkadzali. Przykładem może być Łuszczanów.
