Była gościem specjalnym. Zatańczyła poloneza. Czy pamiętała kroki?

Opublikowano:
Autor:

Była gościem specjalnym. Zatańczyła poloneza. Czy pamiętała kroki? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Jarocinie wpadł na ten pomysł jako jedyny i na tegoroczną studniówkę zaprosił starostę jarocińskiego. Jak się podobał bal, jak Lidia Czechak wspomina swoją studniówkę, kto jej towarzyszył i jak wyglądała jej balowa kreacja?

 

Przeglądając zdjęcia z tegorocznej studniówki jarocińskiej „jedynki” naszą uwagę przykuła brylująca na parkiecie, uśmiechnięta, niedawno wybraną na starostę jarocińskiego - Lidię Czechak.

 

Zapytaliśmy więc, jak wspomina swój bal studniówkowy? Przyznała, że bardzo często w myślach wraca do tego wydarzenia. - Zawsze są to miłe, pełne emocji wspomnienia. Kończyłam jarocińskie Liceum Ogólnokształcące [o tegorocznej studniówce młodzieży z ogólniaka - z galerią zdjęć i wideo - zobacz TUTAJ], ale nasz bal mieliśmy w auli Technikum Drzewnego, gdzie obecnie mieści się ZSP nr 1 - zaznacza.

 

Jaką kreację wtedy miała i czy były jakieś kłopoty z doborem poszczególnych jej elementów - sukienki, butów? - Nasze sukienki były skromne, najczęściej czarne. Sukienkę dla mnie szyła moja mama - wspomina Lidia Czechak.

 

Zdradza też, że jej partnerem na bali był jej obecnych mąż.

 

 

- Tym bardziej miło wspominam studniówkę - przyznaje z uśmiechem. Starosta pamięta ciągle kroki poloneza. Żeby jednak nauczyć się układu choreograficznego dzień wcześniej przyszła na próbę do szkoły. - Odbyła się ona w takim małym gronie. Już na samej studniówce robiło to całkiem inne wrażenie - zaznacza.

 

[zobacz, jak bawiła się młodziez z ZSP nr 1 na swojej studniówce - szczegóły - TUTAJ]

 

I dodaje: - Ale było pięknie, dostojnie, młodzież zatańczyła dla gości walca, wszyscy byli pięknie ubrani. Teraz studniówki bardzo odbiegają od tego, co było za moich czasów - plastikowe talerzyki, skromne stroje... Teraz to jest BAL!

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.  

Redakcja

 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE