Ziemia Jarocińska ujawnia, co burmistrz Stanisław Martuzalski trzyma w dziurawej skarpecie. Zobacz WIDEO z konferencji.
- W grudniu burmistrz dalej przekonywał, że sytuacja finansowa gminy Jarocin jest bardzo zła, że gmina nie może realizować kolejnych inwestycji, nie może wywiązać się z zobowiązania wobec samorządu powiatowego (dofinansowanie wiaduktów) - przypomniał radny Robert Kaźmierczak na konferencji prasowej zorganizowanej przez opozycję. - Tymczasem okazało się, że w Sylwestra 2012 roku burmistrz Stanisław Martuzalski trzymał w dziurawej skarpecie 8 mln zł.
Radni powołują się na dokumenty publikowane na stronach Urzędu Miejskiego w Jarocinie.
Klub ZJ żałuje, że nie zablokował władzom miasta pomysłu zaciągnięcia kolejnych 15 mln zł obligacji. Radni wskazują też, że po hasłem „urealnienia budżetu” obecny burmistrz wyciął z planów finansowych gminy potrzebne inwestycje, mimo że jak się okazało, gmina miała potrzebne środki.
- Mowa o dziurawej skarpecie, bo jeśli ktoś pożycza pieniądze na wyższe oprocentowanie, niż je lokuje, to tak naprawdę te pieniądze tracimy - zauważył były przewodniczący Rady Miejskiej w Jarocinie.
Opozycja zamierza zadać Stanisławowi Martuzalskiemu publicznie szereg pytań w tym - dlaczego nie spłacił części zobowiązań gminy i nie obniżył wskaźnika zadłużenia, skoro dysponował na koniec roku blisko 8 mln zł wolnych środków.
(nba)
Fot./Wideo Bartek Nawrocki
Co burmistrz trzyma w dziurawej skarpecie?
Opublikowano:
Autor:
bnawrocki
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.