- To jest jeden bałagan. Tutaj jest obłęd. Nie można przejechać. Kiedyś dojdzie do tragedii - tak mieszkańcy Kotlina oceniają sytuację na ul. Dworcowej. Jak rozładować korki na newralgicznej ulicy Kotlina? Pojawiła się propozycja wprowadzenia ruchu jednokierunkowego. Jednak to rozwiązanie nie podoba się wszystkim.
Dworcowa to newralgiczna ulica Kotlina. Znajdują się tam poczta, apteka, przychodnia i kilka sklepów. Już w poprzedniej kadencji rada przymierzała się do udrożnienia ruchu kołowego. Ostatecznie nie podjęto żadnej decyzji. - Tutaj nie idzie przejechać. Jak chcę jechać do szkoły, to nie mogę przejechać, bo wszystko jest zastawione - ubolewa rowerzystka. - Stoją pod sklepami. Jak kiedyś jechałam, to baba drzwiami od samochodu pieprznęłaby mi w rower. Tutaj jest obłęd.
W ubiegłym tygodniu radni po wspólnym posiedzeniu komisji udali się na ulicę. Wstępnie ustalono, że Dworcowa będzie jednokierunkowa na odcinku od krajowej „11” do ul. Norwida. Takie rozwiązane sugerują niektórzy kotlinianie. - Mieszkańcy postulują o różne rzeczy: poszerzenie jezdni, o wycięcie drzew. Ale nie wiem, czy aż tak daleko pójdziemy, aby cokolwiek usuwać. Zostawić to, co jest. Naprawić to, co jest do naprawienia i zrobić małą reorganizację ruchu - mówił Mirosław Paterczyk, wójt Kotlina.
Na sesji przewodniczący rady odczytał pismo mieszkańców ulicy Dworcowej, którzy wnioskowali do wójta o rozwiązanie problemu dotyczącego nasilania się ruchu kołowego.
W czasie dyskusji okazało się, że nie wszyscy radni są przekonani, czy wprowadzenie ruchu jednokierunkowego usprawni poruszanie się po drodze. - Jest propozycja, abyśmy nie zmieniali organizacji ruchu tylko powiększyli parking szkolny. To jest kwestia do dyskusji, bo tam jest dużo miejsca. Grunt jest gminy i można byłoby powiększyć parking - stwierdził radny Lucjan Antczak.
Na piątek (5 lutego) zaplanowano spotkanie radnych z wójtem, na którym będzie omawiany min: temat usprawnienia ruchu na ulicy Dworcowej.
Więcej w aktualnym wydaniu „Gazety Jarocińskiej”
