100 zł mandatu i 5 punktów karnych otrzymała kobieta, która ciągnęła sanki za fordem fiestą. 65-latka z Ludwinowa postanowiła zorganizować kulig dla dzieci z rodziny . Za fordem fiestą ciągnęła sanki z dwójką nastolatków. Za wykrocznie została ukarana przez żerkowskich dzielnicowych. Otrzymała 100 zł mandatu i 5 punktów karnych. - Nasi policjanci będą karali za takie zdarzenia, bo myśl kodeksu wykroczeń, ciągnięcie sanek za pojazdem mechanicznym jest niedozwolone - zaznacza st. sierż. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Funkcjonariusze apelują o zachowanie rozwagi przy organizowaniu dzieciom zimowych atrakcji. Przypominają o przypadkach, kiedy kuligi kończyły się tragicznymi wypadkami. - Wystarczy tylko jedna zbita bryła lodu i w momencie gdy sanki na nią najadą z dużą prędkością, siedzący na nich pasażer nie jest w stanie nad nimi zapanować. W najlepszym przypadku sanki się wywracają, w innym - znacznie tragiczniejszym, zjeżdżają na przeciwległy pas drogi. Jeśli jedzie nim inny samochód, dochodzi do wypadku - przestrzega policjantka.
(era)