Dostrzegać dobro w każdej sytuacji. Biskup na spotkaniu opłatkowym [ZDJĘCIA, WIDEO]

Opublikowano:
Autor:

Dostrzegać dobro w każdej sytuacji. Biskup na spotkaniu opłatkowym [ZDJĘCIA, WIDEO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Ksiądz biskup Łukasz Buzun, biskup pomocniczy diecezji kaliskiej wziął udział w spotkaniu opłatkowym w jarocińskim ratuszu. Najpierw w kościele św. Marcina sprawował mszę św. w intencji władz oraz mieszkańców miasta, gminy i powiatu.

 

 

 

To już kolejny rok, gdy na spotkaniu opłatkowym nie był obecny burmistrz Adam Pawlicki. Rolę gospodarzy pełnili więc zastępcy - Bartosz Walczak i Robert Kaźmierczak. Uroczystość w ratuszu poprowadziła wiceprzewodnicząca rady miejskiej Lechosława Dębska.

 

W prezencie biskup Łukasz Buzun otrzymał film poświęcony wywiezieniu jarociniaków do Generalnej Guberni w grudniu 1939 roku. Zrealizowany przez Amatorski Klub Filmowy "JAR" dokument zawiera wspomnienia osób, które jako dzieci zostały wraz ze swoimi rodzicami wypędzone z domów, zakwaterowane na jedną noc w budynku klasztornym, a później pod bronią zaprowadzone na jarociński dworzec. Po dwóch dniach pociągi zatrzymały się w Opocznie. Jarociniacy spędzili tutaj kilka lat,, korzystając od początku z gościnności mieszkańców. Mimo że sami znajdowali się w trudnej sytuacji otworzyli swoje serca i domy dla tych, którzy stracili wszystko.

 

Biskup Łukasz Buzun stwierdził, że zna historię wysiedleń Wielkopolan, ale film na pewno obejrzy. Wskazał, że ta historia najlepiej pokazuje, że z każdej trudnej, złej sytacji może wyniknąć coś dobrego. Zachęcał do tego, aby częściej dostrzegać to, co dobre w naszym życiu.

 

- Ktoś kiedyś powiedział, że te przyjemne rzeczy są przerywnikami na drodze ludzkiego życia pośród tych trudnych spraw. Podnoszą nas na duchu i dają nam siłę. I te różne szczęścia są w tych różnych nieszczęściach. Trzeba je umieć odnajdywać i umieć na nie spojrzeć w ten sposób. Niech to będzie przesłanie bożonarodzeniowe, które ma charakter egzystencjalny, ale i głębszy, religijny. Musimy odnajdywać to dobro i piękno w sytuacjach i sprawach, które wydają nam się brzydkie i trudne - stwierdził biskup Łukasz Buzun. - Dobro rozwija się w zderzeniu ze złem. Ta pszenica zawiera w sobie konkol. I tak będzie do końca świata. Bardzo pięknie o tym pisał Papież Jan Paweł II w książce "Pamięć i tożsamość". Ukazał perspektywę dopustu Bożego, wojny, zła i tych sytuacji, w których sam uczestniczył. Życzę, abyśmy dostrzegali zawsze w tych trudnych sprawach i nieszczęściach to ziarno szczęścia, dobra i piękna. I  żebyśmy bardziej zwracali na nie uwagę. Nami często kierują automatyzmy i negatywizmy. To przychodzi łatwo, bez żadnego wysiłku.

 

Już na zakończenie mszy św. biskup mówił o tym, żeby skupiać się na "tu i teraz". Bardzo często bowiem zdarza się, że ludzie są nieobecni myślami. Zamartwiają się na zapas, zamiast skupić się na tym, w czym w danym momencie uczestniczą. Podkreślił, że taki brak uważności dotyczy nie tylko dzieci, ale również dorosłych. Biskup Buzun zwrócił szczególną uwagę na poczty sztandarowe Cechu Rzemiosł Różnych oraz Kurkowego Bractwa Strzeleckiego. Podkreślił, że obie te organizacje mają historyczne znaczenie w kwestii tworzenia i rozwoju miast.

 

W kazaniu mówił z kolei o Bożej mądrości.

- Ogólnie każdy człowiek ma jakąś filozofię na swój własny użytek. Filozofię życia. Uważa i coś stawia na pierwszym miejscu. Coś jest dla niego mniej ważne. Kieruje się pewnymi zasadami i wybiera jakąś drogę życiową. Mądrość kojarzy nam się najczęściej z wiedzą, inteligencją. Ale jest też mądrość praktyczna. (...) To, że człowiek umie coś zrobić, zorganizować. Potrafi, w dobrym tego słowa znaczeniu, wykorzystać sytuacje i sprawy. (...) W Piśmie Świętym zasadniczo dowiadujemy się i uczymy mądrości, która ma charakter moralny. Takiej, która dba o to, żeby życie człowieka było przeżyte godnie i żeby człowiek się rozwijał, dojrzewał do doskonałości. Żeby jego życie było święte i był podobny do Boga - tłumaczył biskup.

 

Drugim upominkiem nie tylko dla biskupa, ale i dla wszystkich uczestników spotkania opłatkowego był koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu artystów scen poznańskich, ale i nauczycieli ze Społecznego Ogniska Muzycznego w Jarocinie: Kaliny Perz-Klimkiewicz, Grzegorza Klimkiewicza i Krystiana Wawrockiego. Występ zakończył się długą owacją. Później przyszedł czas na życzenia i łamanie się opłatkiem. Najdłuższa kolejka ustawiła się jak zwykle do księdza biskupa.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE