Jak nie przepłacić przed Wszystkimi Świętymi? [SONDA]

Opublikowano:
Autor:

Jak nie przepłacić przed Wszystkimi Świętymi? [SONDA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Obchody Wszystkich Świętych w Polsce są ewenementem w Europie. W żadnym innym kraju nie wydaje się tyle na przyozdabianie mogił. Do zniczy dochodzą jeszcze kwiaty, dekoracje grobów i dojazdy na cmentarze. Według naszych szacunków, że jarociniacy wydadzą na święto ponad 2,5 mln zł.

 

 

- Nie stać mnie, aby wydać na rodzinne groby 300 zł. Kupuję więc najtańsze wianki i znicze, często w promocji - powiedziała Gazecie pani Jadwiga. Wszystkich Świętych oraz Dzień Zaduszny uległy przede wszystkim sporej komercjalizacji. Na liście tradycyjnych rzeczy do kupienia przed odwiedzeniem grobów bliskich są oczywiście znicze, kwiaty, ewentualnie wiązanki.

 

 

Jesteśmy w najgorętszych dniach, więc ceny artykułów cmentarnych mają ścisły związek z terminem. Im bliżej 1 listopada, tym drożej. Stawki windują przede wszystkim obwoźni sprzedawcy, którzy ustawiają swoje stoiska przy cmentarzu 1 i 2 listopada. Dysproporcja cenowa osiąga wtedy swoje apogeum. Markety są wówczas zamknięte, a sprzedawcy często podnoszą normalne ceny o kolejne 50 procent.

 

Najważniejsze są znicze. Tradycyjne, najzwyklejsze, są najczęściej szklane, ceramiczne lub gliniane, podłużne, z metalową nakładką i wymiennymi wkładami z wosku. Ale oprócz zwykłych możemy też dekoracyjne lamipony, np. w kształcie anioła, wykonane z malowanego, bielonego lub złoconego gipsu.

 

 

- Ludzie kupują różne znicze, jedni przychodzą i biorą raz na rok droższy lampion, a inni kupują tańsze, ale za to często. To jest indywidualne podejście klienta - mówi Wojciech Zieliński z Firmy Handlowej, która na rynku jarocińskim jest już od 1992 roku. - Najdroższe znicze kupuje cała rodzina, na który się wszyscy składają. Taki znicz może stać cały rok - informuje pani z przycmentarnej budki. Rynek ozdób cmentarnych jest przebogaty. W tym sezonie popularne są znicze kapliczki lub z zawieszkami drewnianymi z napisem dla kochanego dziadka, babci. - W ostatnim czasie klientom podobają się znicze z drobnymi aplikacjami typu: maryjka, róża, krzyż czy zdobione cyrkoniami lub brokatem - zapewnia Paulina Bartkowiak z firmy „Promyk” z Koźmińca, zajmującej się produkcja zniczy.

 

Wszystkich Świętych to również ożywiony czas w branży kwiatowej. Tutaj najbardziej typowym wyborem są chryzantemy. Zapotrzebowanie jest też na liście dębu, kapustę ozdobną, wrzosy czy gotowe kompozycje. Polacy dużo kupują również stroików na groby.

 

Obecne trendy wskazują, że do łask powracają wianki opięte liśćmi np. dębu, generalnie są one bardzo proste, ale pracy przy nich jest sporo. Na takim wianku może pojawić się też krzyż lub kalie, ważne aby był on surowy, wręcz ascetyczny. Modne są też dekoracje robione na deskach, które wyglądem przypominają obraz. Generalnie jarociniacy nie są gotowi na takie nowości, wolą wiązanki na bogato i tradycyjnie na świerku. Wydają też coraz mniej pieniędzy, maksymalnie między 150 zł a 200 zł. - mówi Grażyna Troińska, właścicielka kwiaciarni „Cuda Wianki”.

 

Oprócz wiązanek kupujemy kwiaty cięte, najczęściej chryzantemy, wrzosy i wrzośce, które są bardzo dekoracyjne. Ostatnio na rynku pojawiły się też nowości w postaci latarenek na baterie, które mogą mieć różne kształty - najczęściej spotykane są anioły.

 

 

Ile zapłacimy za ozdobienie grobu?

Wiązanki

Ceny wiązanek nagrobnych zaczynają się już od kwoty kilkunastu złotych. Wszystko zależy od ich wielkości i z czego są wykonane: z kwiatów sztucznych czy żywych oraz użytych dodatków. Najczęściej wydajemy na nie w granicach 150 do 200 zł. Tylko nieliczni są w stanie wydać 300 zł.

 

Znicze

Ceny zniczy są bardzo różne. Najtaniej zakupimy je oczywiście w marketach. Tam koszt najmniejszego lampionu zaczyna się od 1,50 zł, a najdroższego i zarazem największego około 24 zł. Spotkamy tam obniżki nawet o 33 procent. Upusty są też udzielane w przypadku zakupu większej ilości sztuk.

 

Inaczej sytuacja wygląda w przycmentarnych budkach. Najtańszy znicz kupimy tam od kwoty 2,70 zł, a za duży zapłacimy nawet i 70 zł. Te najdroższe wyrabiane są ręcznie. Oprócz tradycyjnych zniczy możemy zaopatrzyć się w te na baterie. Wydamy na nie od 60 gr do 6,50 zł. Są również świecące figurki o przeróżnych kształtach. Ich koszt jest znacznie wyższy w granicach od 20 do 45 zł.

 

Kwiaty

Najczęściej kojarzonymi z Wszystkimi Świętymi są żywe chryzantemy. Cięte lub w doniczkach. Możemy je kupić od 10 do 17 zł - zależnie od wielkości, odmiany i miejsca zakupu. Gałązki kwiatów ustawimy naturalnie w wazonie, na który wydamy w granicach 29 zł do 160 zł. W ofercie możemy znaleźć też wrzosy i wrzośce, które kupić możemy za około 12 zł.

 

Jak nie przepłacać?

  1. Kupuj znicze dużo wcześniej i w sklepach wielkopowierzchniowych - znicze pojawiają się w sieciach handlowych już miesiąc wcześniej i można je kupić znacznie taniej.
  2. Unikaj kupowania artykułów dekoracyjnych na groby w dniu Wszystkich Świętych i pod cmentarzem - dlaczego? Działa tutaj na nas aspekt psychologiczny. Tłum, nerwy, pośpiech, stanie w kolejce zmusza nas do wydania większej sumy. Nie mamy czasu na zastanowienie się lub obejście kilku stoisk.
  3. Poluj na promocje - „5 zniczy w cenie 4”, „Kup 4 znicze, a za jeden zapłacisz mniej”. To idealnie pokazuje, że możemy oszczędzić. Podobnie jest z kwiatami w sklepach ogrodniczych, gdzie te kilkudniowe możemy kupić po niższej cenie.
  4. Nie odwiedzaj cmentarza w porze największego tłoku - najczęściej tłumy odwiedzających nekropolie można spotkać przed południem. Wieczorem na cmentarzach jest znacznie luźniej, a sprzedawcy artykułów często sa skłonni do obniżki cen.
  5. A może warto odwiedzić grób bliskiej osoby dzień przed – coraz więcej ludzi odwiedza groby bliskich osób nawet tydzień wcześniej, aby uniknąć tłumu ludzi. Zapewne wcześniejszy pobyt na cmentarzu przyczyni się do wydania mniejszej kwoty na znicze i kwiaty.
 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE