O drodze z Noskowa do Góry rozmawiali na ostatniej sesji jaraczewscy i powiatowi rajcy.
- Czy w budżecie jest projekt tej drogi? - pytał Edmund Kowalczyk. Radny powiatowy Teodor Grobelny zapewnił, że zgodnie z wcześniej złożoną obietnicą, droga zostanie zrobiona. - Po oddanej drodze z Brzostowa przez Panienkę do granicy z powiatem średzkim, potwierdzam, że wywalczyliśmy kolejną drogę w naszej gminie i są w budżecie pieniądze na projekt jej remontu. Ma to być odcinek z Noskowa do Góry - zapewnił Grobelny. - Zaczynałaby się ona od skrzyżowania przy boisku w Noskowie, dalej przecinałaby Parzęczew, a remont zakończyłby się w Górze przy skrzyżowaniu z drogą na Łobzowiec - dodał.
Łącznie remontowany odcinek liczyłby ok. 5 km. Jak wyjaśnił na sesji, jest to priorytetowe zadanie na przyszły rok. Gmina Jaraczewo będzie musiała się do niej dołożyć, podobnie, jak miało to miejsce w przypadku drogi z Brzostowa do granicy powiatu. Zanim projekt nie zostanie zrobiony, nie można mówić o konkretnych kwotach odnośnie drogi powiatowej.
Roman Matuszak, wiceprzewodniczący rady z Ruska w jednym, nie omieszkał przypomnieć, że do tej pory współpraca między gminą a powiatem przebiegała bardzo jednostronnie. - Jak na razie to my dawaliśmy pieniądze, a powiat nie przeznaczał swoich środków na gminne inwestycje. W gminie Jarocin i powiecie działa to na zasadzie: dwa miliony za dwa miliony. To się powinno zmienić, bo w końcu gmina Jaraczewo tak samo należy do powiatu jak gmina Jarocin - zapowiedział radny, ale nie otrzymał jednoznacznej odpowiedzi w tej sprawie.
Jakie jeszcze inwestycje planują zrealizować władze powiatu w przyszłym roku na terenie gminy Jaraczewo? Czytaj w "Gazecie Jarocińskiej".
