Do redakcji zgłosili się mieszkańcy nie tylko Jarocina, którzy zwrócili uwagę na zapach i kolor cieczy wydobywającej się z rury przy rowie wzdłuż drogi krajowej nr 12 w Jarocinie.
- Przy ulicy Powstańców Wielkopolskich leci straszna żybura. Śmierdzi jak z kanalizacji - mówi jeden z interweniujących. - Taki fetor czuć już od paru dni - dodaje drugi. Zgłosiliśmy się do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Poznaniu, a tam otrzymaliśmy zapewnienie, że pracownicy przyjadą na miejsce i zbadają „podejrzaną” ciecz. - Kiedy się tam zjawiliśmy, żeby pobrać próbki, można było odnieść wrażenie, że płynie tam czysta woda. Wyniki badań zresztą to potwierdziły. W próbkach, które pobraliśmy, nie znaleźliśmy żadnych śladów wskazujących na to, że mógł być odpowiedzialny za to na przykład przemysł - mówi Jakub Kaczmarek, kierownik delegatury w Kaliszu.
Czy to koniec działań pracowników inspektoratu? Sprawdź w "Gazecie".