42-letniego mężczyznę przyłapano na gorącym uczynku jak rozkręcał tory. Mężczyzna wpadł dzisiaj rano. Na szlaku kolejowym Jarocin - Brzostów wykręcał z torów śruby mocujące szyny do podkładów. Waldemar W. z Roszkowa wymontował 60 śrub.
- W przypadku mocnego rozkręcenia torów może, to doprowadzić do wykolejenia się pociągu. Problem jest w tym, że żadne urządzenie nie wykazuje dyżurnemu ruchu kradzieży takich elementów - mówi Jacek Furmankiewicz, komendant Straży Ochrony Kolei w Jarocinie.
To nie pierwsze przestępstwo, którego dopuścił się 42-latek. Pod koniec listopada ubiegłego roku zatrzymany został, gdy rabował po pijaku przewody kolejowe. Na swoim koncie ma również kradzież czujników samoczynnego hamowania pociągu, miedzianych i aluminiowych przewodów zasilających oraz głowic odpowiedzialnych za uruchamianie sygnalizacji świetlnej na przejazdach kolejowych.
(era)