Rada Miejska w Jarocinie zgodziła by gmina stała się udziałowcem niedawno powołanej spółki sportowej JKS Jarota.
Firmę powołało stowarzyszenie JKS. Miasto ma zainwestować na dzień dobry 100 tys. zł. Na dzisiaj jest więc największym udziałowcem. Podczas ubiegłotygodniowej sesji [ZOBACZ TUTAJ] przedstawiciele klubu zapewniali, że będą poszukiwali sponsora strategicznego i innych udziałowców, którzy będą wesprzeć nowy podmiot kapitałem.
Władze miasta wierzą, że uchroni to klub i samorząd przed kryzysami na linii ratusz - działacze i kibice, jakie pojawiały sie od czasu do czasu w Jarocinie [ZOBACZ TUTAJ]
- Jeżeli gmina ma dawać pieniądze, to musi coś za to mieć. Tyle ile daje, tyle ma do powiedzenia. I tak samo każdy inny podmiot – chcesz mieć coś do powiedzenia w klubie – proszę bardzo, dajesz pieniądze i tyle ile dajesz pieniędzy tyle masz do powiedzenia. Wtedy w razie kłopotów, problemów wiadomo za co i kto odpowiada - mówi burmistrz Adam Pawlicki w rozmowie z portalem. - Myślę, że to odetnie w jakiś sposób tego typu historie, że tygodniami toczą się dyskusje, wszyscy się mądrują a zapłacić i tak musi gmina, bo jak nie, to klub trzeba by rozwiązać.
[ZOBACZ WIDEO]
