Kolejnej fermy norek nie będzie, ale...

Opublikowano:
Autor:

Kolejnej fermy norek nie będzie, ale... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Sierpniowy protest przeciwko budowie fermy norek w Niedźwiadach (gm. Jaraczewo) ma swoje pozytywne - dla sprzeciwiających się mieszkańców - zakończenie.

Inwestor wycofał się z pomysłu budowy fermy, a gmina Jaraczewo na tej podstawie umorzyła postępowanie, nie wydając decyzji o warunkach zabudowy.

Fragment pisma wystosowanego przez Urząd Miasta i Gminy Jaraczewo:

(...) postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie wiat inwentarskich do hodowli zwierząt gospodarskich w obsadzie do 59 ,9 DJP, budowie budynku socjalno-gospodarczo-magazynowego oraz budowie do dwóch zbiorników bezodpływowych (...) zostało umorzone na wniosek Inwestora, decyzją Burmistrza Miasta i Gminy Jaraczewo z dnia 22 września 2016 r.

Fakt, że Konrad Piwoński zrezygnował z budowy kolejnej fermy (jedną ma już w Łobzie), nie oznacza, że zaprzestanie jakichkolwiek inwestycji na terenie Niedźwiad. - Zastanawiam się nad budową chlewni lub obory. Najprawdopodobniej będzie to właśnie obora. Pewnie nie będzie za duża, ale ciężko mi powiedzieć, ile zwierząt się w niej zmieści. Na razie zbieramy oferty od producentów obór, żeby jakoś ją dopasować do działki - wyjaśnia Piwoński. - Terminy nie są uzależnione ode mnie. Myślę, że w przeciągu miesiąca lub dwóch będę wiedział coś więcej - dodaje.

Protestami mieszkańców gminy Jaraczewo zainteresowali się dwaj posłowie Kukiz'15. Jerzy Kozłowski i Bartosz Jóźwiak nie tylko pojawili się na spotkaniu protestujących z władzami gminy i inwestorem, ale także zapowiedzieli, że dalej będą się zajmować tematem hodowli norek amerykańskich w Polsce, a także pomysłem budowy fermy w Niedźwiadach. - Wystosowaliśmy pismo do burmistrza Jaraczewa (Dariusza Strugały - przyp. red.) o udostępnienie dokumentów dotyczących całego procesu decyzyjnego w sprawie terenów przeznaczonych pod inwestycję w Niedźwiadach - powiedział niedawno w rozmowie z "Gazetą Jarocińską" poseł Kozłowski. Razem z prawnikami chce je przeanalizować i przyjrzeć się, czy nie doszło do nieprawidłowości.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE