Majka liderem, Paterski najlepszym góralem Tour de Pologne [AKTUALIZACJE]

Opublikowano:
Autor:

Majka liderem, Paterski najlepszym góralem Tour de Pologne [AKTUALIZACJE] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Maciej Paterski we wspaniałym stylu wywalczył różową koszulkę zwycięzcy klasyfikacji górskiej Tour de Pologne. Na szóstym, morderczym etapie w Bukowinie, wygrał pięć górskich premii, a na szóstej był drugi. Później, spełniony, spokojnie dojechał do mety. Etap wygrał po fantastycznym ataku Rafał Majka i został zasłużenie liderem wyścigu!

Maciej Paterski wczoraj odzyskał pozycję najlepszego „górala”, ale żeby po dzisiejszym etapie zostać zwycięzcą w klasyfikacji górskiej (jutro, na zakończenie, jazda indywidualna na czas, która nic nie zmieni w tym rankingu) musiał być bardzo aktywny od samego początku.

Czy mi nogi pozwolą? Zobaczymy... - zastanawiał się wczoraj Paterski. Pozwoliły mu – i to jak! Z ośmiu dzisiejszych górskich premii wygrał pięć, na szóstej był drugi, a na siódmej – czwarty i zdecydowanie wygrał klasyfikację górską!

„Królewski” etap Tour de Pologne rozgrywany na rundach wokół Bukowiny Tatrzańskiej miał dwóch polskich bohaterów. Rafał Majka (Tinkoff Saxo), po fenomenalnym ataku w końcówce, samotnie dotarł do mety zostając w końcu liderem wyścigu. Przed jutrzejszą czasówką ma 18 sekund przewagi nad drugim dziś Benatem Intxausti'm (Movistar).

Pierwsza część szóstego etapu za to należała zdecydowanie do Macieja Paterskiego (CCC Polsat Polkowice). Jarociniak zaatakował przed pierwszą górską premią, a potem zabrał się w ośmioosobowej ucieczce i zapracował sobie na miano najlepszego w klasyfikacji górskiej.

Pięć dziś wygranych premii musi wzbudzać szacunek! Pierwotnie w relacji na oficjalnej aplikacji TdP podano, że wygrał także szóstą, ale później okazało się, że był jednak drugi. Paterski w klasyfikacji górskiej zdobył w sumie 81 punktów (60 na dzisiejszym etapie) i wyprzedził drugiego w tym rankingu Christiana Meiera (Orica GreenEDGE), walczącego dziś z nim na ucieczce, o 25 punktów.

Do mety, szczęśliwy Paterski dotarł na 53 miejscu (strata 11,15) i w klasyfikacji generalnej jest 59. (20,55 za liderem).
 

[AKTUALIZACJA]
Maciej Paterski, z reguły nie okazujący radości po kolejnych etapach, tym razem wyraźnie szczęśliwy skomentował „królewski” etap.

- Udało się! Wygrałem klasyfikacje górską i mogę ten tour uznać za udany! No, gdyby jeszcze na tym pierwszym etapie udało się dojechać... To już w ogóle byłoby super!

Dziś po starcie na rundach w Zakopanem bardzo cierpiałem. Wszyscy atakowali, by odjechać, a ja jechałem „zablokowany” po wczorajszej ucieczce. Ale przyszła pierwsza premia górska no i mnie „puściło”. W ucieczce jechał Meier, drugi w klasyfikacji górskiej, ale po dwóch przegranych premiach po prostu spasował.

Czułem się dobrze, ale rozpędzona drużyna Majki na ostatniej rundzie skasowała ucieczkę. Dziękuje kibicom z Jarocina i okolic za doping na etapie, bo było ich sporo!

Jutro czasówka bez „zaginania się”. Dla mnie już nic nie zmieni. Swoje na tym wyścigu zrobiłem – powiedział najlepszy góral tegorocznego Tour de Pologne.

[AKTUALIZACJA]
Na koniec dzisiejszej relacji kilkaset nocnych słów od Szymona Gruchalskiego. O wygranych Maćka na premiach, który mrugał jak Majka. O kibicach, także z Jarocina. Jeszcze raz o słynnym kasku i o różowej koszulce – posłuchajcie! I zobaczcie na zdjęciach - GALERIA VI ETAPU

A czasówka w sobotę zaczyna się o godz. 15.00. Kolarze będą mieli do przejechania 25 km z Krakowa przez Wieliczkę z metą na Rynku w Krakowie. 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE