Dwa razy w ciągu ostatniej doby strażacy byli wzywani do otwarcia drzwi mieszkań.
Pierwszy razy ratownicy interweniowali na osiedlu Konstytucji 3 Maja w Jarocinie. Zaniepokojony mężczyzna zadzwonił do Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
- Poinformował dyspozytora, że nie ma kontaktu z sąsiadką. Przekazał też informację, że kobieta chorowała. Patrol policji udał się na miejsce. Strażacy otworzyli drzwi do mieszkania. Niestety, lekarz stwierdził zgon kobiety - relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Wykluczono, aby do śmierci 62-latki przyczyniły się osoby trzecie.
Czytaj również: Wypadek, pożary i 10-kilometrowa plama oleju
Podobne wezwanie policja i straż pożarna otrzymała na ul. Waryńskiego.
- Zgłaszający nie mógł dostać się do swojego domu. Żona nie odbierała telefonu. Zaniepokojony poprosił straż pożarną o otwarcie drzwi. Kiedy straż pożarna podjechała pod dom, kobieta przebudziła się i nie była konieczna interwencja służb – wyjaśnia policjantka.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci. Redakcja