Na parterze kamienicy znajdującej się pod adresem Rynek 17, czyli tam, gdzie Państwo Kaffe prowadzili sklep odzieżowy, będzie czytelnia. Czytelnia u Rosy i Filipa. Otwarcie nowej placówki ma się odbyć jednak nie 8 listopada, jak początkowo planowano, ale 20 listopada.
Jarocin, Rynek 17. Filip Kaffe kupił stojącą tutaj kamienicę około 1895 roku. W 1906 roku zaplanował jej przebudowę, o czym świadczą projekty zachowane w Archiwum Państwowym w Poznaniu. Kaffe - rodzina jarocińskich Żydów - związana była z naszym miastem od początku XIX wieku.W kamienicy rodziny Kaffe mieszka mnóstwo ludzkich historii. Wkrótce przeprowadzi się tam nasza biblioteka. Chcemy, aby kamienica opowiadała swoją historię i historie ludzi z nią związanych. Dlatego biblioteczne przestrzenie będą swoimi nazwami nawiązywały do tych historii.
Filip urodził się w Jarocinie w 1866 roku. Ożenił się z Rosą z domu Zolki, urodzoną w Amsterdamie. Mieli troje dzieci. Alfonsa, Ernę i Dago. Po wybudowaniu w pierwszej dekadzie XX wieku kamienicy pod adresem Rynek 17, rodzina Kaffe zamieszkała na pierwszym piętrze. Na parterze prowadzili sklep odzieżowy. W każdy poniedziałek udzielali pierwszemu klientowi specjalnego rabatu. Klientów nie brakowało, mimo że w latach 30. zdarzało się, że przed sklepem stali narodowcy, agitujący "Nie kupuj u Żyda".
22 października 1939 r. niemiecki starosta Peter Orlowski wydał zarządzenie o aresztowaniu 57 jarocińskich Żydów. Wszyscy zostali wywiezieni przez Niemców do getta w Łodzi, a następnie do obozów koncentracyjnych. Holocaust przeżyło tylko dwoje jarocińskich Żydów: Fischel Dudek i Hanni Baumgart.
Filip zmarł 20 lipca 1942 roku w łódzkim getcie. Dwa dni później w getcie zmarł jego syn Alfons. W tym samym roku w obozie zagłady w Sobiborze została zamordowana żona Filipa, Rosa. W styczniu 1944 roku w Auschitz zamordowano Ernę. Nieznane są losy Dago.