Młodemu pokoleniu wymiana walut wydaje się czymś niezwykle prostym, podobnie jak szereg innych czynności, dokonywanych obecnie za pośrednictwem Internetu. Zanim jednak powstał pierwszy kantor internetowy, obrót walutami wyglądał zupełnie inaczej, podobnie jak życie w ówczesnej Polsce.
Zanim powstał pierwszy kantor…
Po II wojnie światowej handel walutami spoczywał wyłącznie w rękach państwa. Polityka finansowa niepodległej, choć będącej pod wpływami ZSRR, Polski na posiadanie obcych walut zezwalała, lecz bezwzględnie zakazywała ich sprzedaży. Obrót dewizami został powierzony Bankowi PKO. O czymś takim jak kantor nikt zaś jeszcze nie słyszał. Mimo teoretycznego braku alternatyw, nowe, niezbyt legalne opcje wymiany walut pojawiły się błyskawicznie. Na czarnym rynku trudnili się tym tzw. cinkciarze, czyli osoby prywatne, u których można było po kryjomu walutę kupić lub sprzedać. „Biznes” ten był na tyle dobrze zorganizowany, iż nawet powołana przez władze PRL Milicja Dewizowa nie zdołała w 100% nad nim zapanować ani zniechęcić cinkciarzy do działania. Nielegalny obrót walutami kwitł i z powodzeniem przetrwał kolejne dziesięciolecia, generując jeszcze większe zyski w związku ze zmianami, jakie przyniosły lata 70. Pojawienie się kultowych Pewexów oraz popularyzacja wyjazdów zagranicznych sprzyjały nieoficjalnemu obrotowi walutami.
Wielkie zmiany i pierwszy legalny kantor
Przepisy związane z wymianą walut uległy zmianie wraz z upadkiem komunizmu. Pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku nastąpił przełom w wielu dziedzinach, w tym w sektorze gospodarczym i finansowym. Weszła w życie m.in. ustawa o wolności gospodarczej, zawierająca zapis zezwalający na handel walutami. Gdy 13 marca 1989 roku Narodowy Bank Polski wydał na to oficjalną zgodę, pierwszy legalny kantor ruszył niemal natychmiast, zaledwie 3 dni później. Został otwarty w Świecku, a w ciągu kolejnych kilku miesięcy powstało jeszcze około 2000 placówek w innych lokalizacjach. Kantor walutowy stanowił wówczas wyjątkowo intratny interes, gdyż wprowadzone po 1988 roku reformy gospodarcze umożliwiły Polakom nawiązywanie współpracy z zagranicznymi kontrahentami, a także ułatwiły podróżowanie.
Kolejna rewolucja, czyli kantor internetowy
Przeniesienie wymiany walut do Internetu to w dużej mierze zasługa ustawy antyspreadowej, niemniej jednak znaczący wpływ na popularyzację usług online miał rozwój nowoczesnych technologii, które obecnie w większym lub mniejszym stopniu wkroczyły praktycznie w każdą dziedzinę naszego życia. Sama idea uruchomienia e-kantorów była zaś wynikiem identyfikacji potrzeb współczesnego społeczeństwa, poszukującego ułatwień i sposobów na oszczędzanie. Pierwszy w Polsce kantor internetowy – Walutomat.pl, powstał dokładnie 10 lat temu, w listopadzie 2009 roku, oferując przewalutowania w systemie społecznościowym. Z powodzeniem świadczy on usługi po dziś dzień pod adresem https://www.walutomat.pl/ i mogąc pochwalić się gronem 330 tys. zadowolonych klientów. Od samego początku e-kantory szybko zyskiwały zwolenników, zwłaszcza wśród osób spłacających kredyt we frankach, a także wśród przedsiębiorców i turystów. Przedkładając atrakcyjniejsze kursy walut niż jakikolwiek tradycyjny kantor lub bank oraz oferując komfort wymiany walut bez wychodzenia z domu, kantory internetowe stały się wręcz bezkonkurencyjne.
