Oszust skazany. Poszkodowani nie liczą na odzyskanie pieniędzy

Opublikowano:
Autor:

Oszust skazany. Poszkodowani nie liczą na odzyskanie pieniędzy - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat został skazany Stanisław O. z Cerekwicy  Nowej (gm. Jaraczewo). Jarocińska prokuratura postawiła mu 13 zarzutów. 70-latka oskarżono o  „wyciągnięcie” ponad 290 tys. zł. Mężczyzna namówił znajomych i krewnych, aby brali kredyty „na siebie”, a pieniądze przekazywali jemu. Stanisław O.  nie wywiązał się z deklaracji spłaty 34 pożyczek. Przyznał się do stawionych zarzutów, ale w sądzie odmówił składania zeznań.

Początkowo oskarżony miał  usłyszeć wyrok bez przeprowadzania rozprawy, ale ostatecznie wszyscy poszkodowani nie  zgodzili się na dobrowolne podanie karze. Stanisława O. jarociński skazał na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć. Ma poszkodowanym zwrócić ponad 237 tys. zł.

Skazany na naprawienie szkód dostał 3 lata. - Za to wszystko, co nam zrobił, to nie jest to wysoka kara. Brak słów na niego. On jest pozbawiony wszelkich uczuć i honoru. Nie liczę na to, że odzyskamy swoje pieniądze. Podobnie jak i inni pokrzywdzeni - mówi mieszkanka gminy Jaraczewo, której ma oddać blisko 6 tys. zł.

Niewykluczone, że osób, które zawierzyły Stanisławowi O. jest więcej. Część ze wstydu, że tak łatwo dała się oszukać,  nie zgłosiła sprawy do organów ścigania. -  Nie poszłam na policję, bo i tak tych pieniędzy nie odzyskam. Zostało mi jeszcze do spłacenia 8 tys. zł. Co miesiąc płacę po 400 zł, a na co mam czekać? Żeby komornik zajął mi emeryturę lub samochód. Dałam się nabrać i teraz muszę cierpieć - mówi kolejna mieszkanka  gm. Jaraczewo, która dla Stanisława O.

(era)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE