Ruch na krajowej jedenstce został odblokowany. Po zderzeniu czterech samochodów w Witaszyczkach pod Jarocinem zatarasowany został jeden pas drogi i ruch odbywał się wahadłowo. Miejsce karambolu zostało już uporządkowane a pojazdy usunięte. Służby pzrywróciły normalny ruch na krajówce.
W Witaszyczkach doszło do karambolu, w którym uczestniczyły cztery auta. Pojazdy zostały dość mocno uszkodzone, jeden leżał w rowie. Sytiuacja wyglądała dość groźnie. Na szczęście obyło się bez ofiar. - Nie ma osób poszkodowanych - informował nas dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie.
Na miejscu były między innymi dwa zastępy straży - JRG Jarocin oraz OSP Jarocin.
Ruch na „jedenastce” przez jakiś czas odbywał się wahadłowo. Teraz jednak można już poruszać się bez utrudnień.
[AKTUALIZACJA]
Jarocińska policja podaje przyczyny i przebieg karambolu w Witaszyczkach. - 25-letni mieszkaniec gminy Kotlin kierujący samochodem Audi A4 nie zachował bezpiecznej odległości za pojazdem poprzedzającym i uderzył w jego tył. Był to samochód Fiat siena, którym kierował 24-latek. W wyniku tego zdarzenia Fita sienna uderzył w tył Mercedesa ML, którym kierował także mieszkaniec gminy Kotlin w wieku 53 lat. Sprawca karambolu - kierowca Audi A4 w wyniku zderzenia zjechał na lewy pas jezdni i uderzył w Renault megane, którym kierował 34-letni mieszkaniec Lubina, który jechał z 31-letnią pasażerką - informuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik Powiatowej Komendy Policji w Jarocinie.
Sprawca został ukarany mandatem karnym. Ruch wahadłowy na drodze obowiązywał przez dwie godziny.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.
Redakcja