Chorobliwa zazdrość zaprowadziła 18-latka i jego kolegę na ławę sądową. 24-latkowi złamali rękę, bo ten próbował odbić mu dziewczynę. Młody mieszkaniec Witaszyc poinformował policję, że został pobity. Zgłaszającego znany mu mężczyzna wyciągnął z zaparkowanego pojazdu. Napastnik powalił swoją ofiarę na ziemię, po czym ją bił.
- Do kopiącego chwilę później podszedł jego kolega i wspólnie kopali leżącą ofiarę po całym ciele - relacjonuje st. sierż. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. U poszkodowanego lekarz stwierdził złamanie ręki.
Jarocińcy funkcjonariusze szybko ustalili napastników. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano 18-letniego mieszkańca Goliny i jego 22-letniego kolegę z Witaszyc. Obaj usłyszeli zarzuty pobicia. Przyznali się do winy.
Młodszy tłumaczył kryminalnym, że bił, bo 24-latek próbował odbić mu dziewczynę. Starszy chciał wymierzyć sprawiedliwość, bo nie dostał z powrotem 50 zł pożyczonych ofierze pobicia. Sprawcom grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
(era)