Policjant pojechał na dworzec w Jarocinie i zaginął

Opublikowano:
Autor:

 Policjant pojechał na dworzec w Jarocinie i zaginął  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Tymczasem u sąsiada. Niesamowita historia z udziałem radnego i zarazem miejscowego policjanta.

W weekend Komenda Powiatowa Policji w Gostyniu wszczęła poszukiwania za zaginionym policjantem i gminnym radnym Damianem Florczykiem z Karolewa. Mieszkaniec gminy Borek Wielkopolski wyszedł z domu, a następnie udał się do Jarocina.

Około godziny 19:15 opuścił miejsce zamieszkania nie mówiąc rodzinie dokąd się udaje. Po jakimś czasie matka poszukiwanego znalazła u niego w pokoju dwa listy o treści sugerującej, że może targnąć się na swoje życie.

Z pierwszych ustaleń wynikało, że poszukiwany został zawieziony przez kolegę na dworzec PKP w Jarocinie. Od tego czasu nie nawiązał żadnego kontaktu z osobami najbliższymi, nie powrócił również do miejsca zamieszkania.

Minęło kilkanaście godzin i… mężczyzna odnalazł się na drugim końcu Polski. Gdzie był policjant? ZOBACZ TUTAJ

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE