Najbliższa rodzina, przyjaciele, koledzy z pracy i mnóstwo znajomych pożegnało wczoraj na cmentarzu parafialnym w Nowym Mieście tragicznie zmarłego Józefa Janickiego. - Trudno dziś skupić się, trudno mówić, trudno pogodzić się z faktem, że nie ma cie już wśród żywych. Nieubłagana śmierć wyrwała cie z grona naszej rodziny, pozostawiając pustkę, która trudno nam będzie wypełnić. Być może dla świata byłeś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi, byłeś całym światem - czytano w trakcie uroczystości pogrzebowych.
