Do redakcji zadzwonił mieszkaniec Noskowa, który zwrócił uwagę na barierki postawione przed wejściem do szkoły podstawowej w tej miejscowości.
- One są tuż przy miejscu parkingowym dla inwalidów i utrudniają wysiadanie z samochodu osobom niepełnosprawnym - tłumaczy mężczyzna.
Co na to dyrektorka placówki Ewa Kardach? - Mamy taki plan, żeby przesunąć żywopłot o półtora lub dwa metry w stronę szkoły. Wtedy to miejsce parkingowe zostałoby przesunięte w głąb działki, Wyraziłam na to zgodę i teraz tą sprawą zajmują się pracownicy z Urzędu Gminy w Jaraczewie - tłumaczy szefowa podstawówki.