5-letni Piotruś Makusiewicz z Witaszyc ma szansę na to, że jego rączka będzie wreszcie sprawna. Aby było to możliwe trzeba zebrać w krótkim czasie prawie 15 tys. zł.
Do porażenia splotu ramiennego doszło w trakcie porodu. Piotruś zaklinował się barkiem o spojenie łonowe. Początkowo twierdzono, że rączka zawinęła się w pępowinę i że wszystko będzie z nią dobrze. Niestety, nie było i nie jest do dzisiaj. Piotruś w tej chwili nie może wykonać ruchów w bok ani w tył. Dzięki operacji polepszy się chwytność paluszków i dłoni. Dzięki pomocy życzliwych ludzi przeszedł już lata rehabilitacji.
Termin operacji w niemieckiej klinice w Akwizgranie wyznaczono na 18 października, więc rodzina ma już bardzo mało czasu na zebranie potrzebnej kwoty. Wierzą jednak, że i tym razem ludzie otworzą swoje serca i portfele.
Piotruś jest podopiecznym Fundacji Ogród Marzeń i Fundacji Otwarte Ramiona, a zbiórka odbywa się za pośrednictwem portalu siepomaga.pl [KLIKNIJ TUTAJ] można pomóc robiąc przelew, ale i wysyłając sms za 2,46 zł.