Sesja z 45 milionami obligacji [AKTUALIZACJE]

Opublikowano:
Autor:

Sesja z 45 milionami obligacji [AKTUALIZACJE]  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W ratuszu rozpoczęła się XIII Sesja Rady Miejskiej w Jarocinie [PROGRAM TUTAJ]. Część radnych, którzy są członkami komisji budżetu, obradowało już dzisiaj rano.

Prawie godzinę trwała dyskusja dotycząca pomysłu emisji 45 mln zł obligacji komunalnych.

- Moglibyśmy zaciągnąć prawie trzykrotnie więcej obligacji niż w tej chwili zaciągamy – przekonywała radnych skarbnik Agnieszka Stachowiak.

Ostatecznie większością głosów uchwałę zaopiniowano pozytywnie. [WIĘCEJ TUTAJ]

[AKTUALIZACJA 10:37]

W sesji uczestniczą wszyscy radni. Jest też burmistrz Adam Pawlicki i jego zastępca Witosław Gibasiewicz. Rada większością głosów przyjęła zmiany w dzisiejszym porządku obrad i protokół z poprzedniej sesji.

Interpelacje radnych. Tadeusz Kuberka – o wprowadzenie ograniczenia prędkości do 30 km/h na ul. Hanki Sawickiej w Witaszycach. – Po ulicy trudno poruszać się rowerem i korzystać z niej w obuwiu wyjściowym - uzasadnia radny.  

Radny Zdzisław Wojciechowski wnioskował o naprawę oświetlenia pod wiaduktem PKP. Z kolei radna Lechosława Dębska interpelowała w sprawie zakończenia prac porządkowych przy skrzyżowaniu ulic Kasztanowa i Do Zdroju w Jarocinie.

Przewodniczący rady Rajmund Banaszyński złożył sprawozdanie z działalności między sesjami.

Radni minutą uciszy uczcili pamięć zmarłego prof. Mariana Walczaka.

[11:00]

Swoje sprawozdanie złożył radnym burmistrz Adam Pawlicki. Teraz rada zapoznaje się, ze sprawozdaniem z wykonania ubiegłorocznego budżetu. W planie sesji jest głosowanie nad absolutorium  dla burmistrza. Częściowo będzie to skwitowanie pracy byłego szefa gminy Stanisława Martuzalskiego, który rządził do końca listopada ubiegłego roku.

[11:03]

Mimo wcześniejszych deklaracji ze strony radnych, na dzisiejszej sesji nie będzie głosowań imiennych.  - Skoro nikt tego nie zgłosił, to nie ma  - potwierdza nam przewodniczący Rajmund Banaszyński.

[11:20]

Regionalna Izba Obrachunkowa w Poznaniu pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z wykonania budżetu gminy za rok 2014 – wynika z opinii przytoczonej przez skarbnika gminy.  Zadłużenie miasta na koniec poprzedniego roku sięgnęło 52 mln zł (41 procent wykonanych dochodów).

[11:32]

- Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Jarocinie wnioskowała o udzielenie absolutorium burmistrzowi - poinformował przewodniczący radny Jan Krakowiak.

[11:58]

RIO wytknęła błędy Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Jarocinie we wniosku o udzielenie absolutorium. Więcej o sprawie wkrótce.

– Wpisanie nazwiska osoby burmistrza, który urzęduje jeden miesiąc jest nie ma miejscu. Powinniśmy oceniać burmistrza, a nie konkretną osobę - mówi radna Lidia Czechak w kontekście wpisania do wniosku osoby Adama Pawlickiego.

 - Jesteśmy w  komfortowej sytuacji, bo prace poprzedniego burmistrza ocenił suweren – powiedział przewodniczący Banaszyński. Szef komisji rewizyjnej Jan Krakowiak stwierdził, że przyjmuje wszystkie uwagi.

Burmistrz skomentował wypowiedź radnej Lidii Czechak. – Skoro źle pani ocenia działalność komisji rewizyjnej, może by należało zasilić tę komisję swoją osobą, bo nam potrzeba kontroli bardzo wnikliwej  - stwierdził  Adam Pawlicki.

Klub radnych ZJ ocenił ostatni budżet złożony przez poprzednie władze jako „wyborczy”.  – Trzeba uczciwie przyznać, że realizacja budżetu przebiegała bez większych zakłóceń – odczytał wiceprzewodniczący klubu ZJ Przemysław Masłowski i dodał, że poprzednie władze  „zbyt optymistycznie podchodziły do oceny możliwości realizacji dochodów gminy”.   

[12:06]

Radna Lechosława Dębska zauważyła, że żaden z radnych nie złożył dzisiaj wniosku w sprawie głosowania imiennego. – Absolutorium to bardzo ważna uchwała i należałby o tym poinformować społeczeństwo, jak głosuje każdy z radnych - zaapelowała. Radni jednogłośnie przyjęli wniosek, a to oznacza, że dzisiaj wszystkie głosowania będą imienne.

[12:18]

Rada jednogłośnie udzieliła absolutorium burmistrzowi za rok 2014. Cześć radnych nagrodziła oklaskami Adama Pawlickiego. – Trzeba zadzwonić do Martuzalskiego i powiedzieć mu żeby przyszedł, bo dostał pierwsze absolutorium – skomentował radny opozycyjny.

Przerwa

[13:05]

Rada wznowiła obrady po przerwie. Na początek radni zmienią obwód szkoły w Cielczy w związku z likwidacją Zespołu Szkół w Wilkowyi. Jak poinformował przewodniczący, komisja oświaty zaopiniowała uchwałę jednogłośnie pozytywnie. – Ja nie głosowałam za – zgłasza radna Katarzyna Szymkowiak (PSL). Okazuje się, że radna wstrzymała się podczas głosowania.

Rada uchwaliła nowy obwód szkoły w Cielczy większością głosów. Przyjęto też nową sieć szkół.  

[13:30]

Radni przyjęli uchwałę w sprawie utworzenie odrębnego obwodu do głosowania na terenie gminy w referendum ogólnokrajowym, które zaplanowano na 6 września. Decyzją rady gmina wniesie kolejne udziały do Jarocińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Tym razem w wysokości 700 tys. zł. Bez dyskusji przyjęto również uchwałę dotyczącą przystanków komunikacyjnych należących do gminy Jarocin.

Spółka JLA uruchomi dodatkowe usługi – bilety jednodniowe i trzydniowe. Na takie rozszerzenie wachlarza usług zgodzili się radni. – Skąd ta sugestia dotycząca tych biletów? Czy dotyczy to tylko festiwalu? – pyta radna Lidia Czechak. Szef JLA potwierdza, że bilety jednodniowe dotyczą rzeczywiście okresu festiwalu. Trzydniowe bilety spółka chce wprowadzić z myślą o właścicielach samochodów, którzy np. musieli je oddać do naprawy i nie mają jak dojechać do pracy.

[14:00]

Rada przyjęła uchwałę dotyczącą zaopiniowania tzw. „aglomeracji Jaraczewo”. Dotyczy ona między innymi gospodarki ściekowej. Decyzją radnych kolejne drogi zaliczono do kategorii dróg gminnych.

Zmieniono stawki za odbiór pojemników na odpady i częstotliwość ich opróżniania. Chodzi o wielkie kontenery osiedlowe. Modyfikacji uległa tez tzw. deklaracja o wysokości opłat, którą muszą składać właściciele posesji.

Nazwę uzyskała też nowa ul. na os. Glinki, która będzie nosić imię Władysława Sikorskiego. Radna Lechosława Dębska pyta co z listą lokalnych bohaterów, którą w poprzedniej kadencji zgłosili działacze środowisk kombatanckich. Urzędnicy tłumaczą, że zasłużeni działacze lokalni będą patronowali ulicom na nowym osiedlu. Nie wskazano na którym.

[14:33]

Uchwała dotycząca zasięgnięcia opinii Komendanta Wojewódzkiego Policji na temat planowanej likwidacji Straży Miejskiej w Jarocinie. Likwidator SM Mariusz Gryska uzasadnia, że uchwała ma być podjęta w związku z nieprawidłowościami wykrytymi podczas kontroli w SM i po tym, jak żaden ze strażników nie zgodził się na szefowanie przekształconej jednostce.

- Czy moglibyśmy dzisiaj coś więcej wiedzieć na temat nieprawidłowości? Dlaczego nikt nie zgodził się na bycie komendantem? Dla mnie ta sytuacja jest dziwna. Głosowałam za likwidacją straży, brałam pod uwagę oszczędności, ale miało być to przekształcenie – dopytuje radna Lidia Czechak i zastanawia się, kto będzie zajmował się choćby sprawą bezdomnych psów.

Wiceburmistrz Witosław Gibasiewicz przekonuje, że zgodnie z zapowiedziami od 1 lipca straż funkcjonuje w strukturach urzędu i to tam należy zgłaszać sprawy dotyczące choćby bezdomnych psów. Dodaje, że proponowano funkcję komendanta osobom pracującą w straży z wyższym wykształceniem. Nie zgodzili się, podobnie jak kierownik straży, któremu proponowano funkcję  p.o. komendanta. - Jesteśmy na etapie kończenia pewnych czynności kontrolnych, po zakończeniu będą upublicznione wyniki kontroli. Skala jest zatrważająca. Są rzeczy kwalifikujące się do rzecznika finansów publicznych, nie wiem czy też nie do innych instytucji - mówi wiceburmistrz i zapewnia, że protokół z kontroli ujrzy światło dzienne w lipcu.

- Czy nie byłoby prościej ogłosić konkurs na komendanta  - pyta Katarzyna Szymkowiak. – Czy straż mogła funkcjonować bez komendanta? Ilu pracowników zwolnionych ze straży znajdzie pracę?

- Nie będziemy walczyć z kosztami, poprzez mnożenie kosztów – przekonuje w odpowiedzi Gibasiewicz. Tłumaczy, że procesem likwidacji kierował likwidator, a strażą kierował do tej pory Grzegorz Banaszyński (wcześniej zastępował zwolnionego komendanta). – Tak jak wskazywaliśmy po 1 lipca część strażników będzie pracownikami urzędu, część dostanie propozycję przejścia do ZUK. Osoby zajmujące się fotoradarem nie będą miały tej możliwości, bo żadna ze spółek nie będzie się tym zajmować.

Radna Szymkowiak odpowiada, że nie miała na myśli zwiększenia kosztów, ale zastąpienia komendanta Adamiaka, zwolnionego dyscyplinarnie. – Nie wszyscy muszą nadawać się na osobę kierującą – uzasadnia.  Przewodniczący rady pyta, kogo dotyczą nieprawidłowości w straży. – Czy chodzi tylko o komendanta – docieka Banaszyński.

Gibasiewicz tłumaczy, że „największa odpowiedzialność jest po stronie osoby kierującej, ale też innych osób, które wykonywały czynności niezgodnie z prawem”.

- Jednak z tym "Rozwojem" proponowanym przez was, tonie za bardzo wam wychodzi. Lepiej wychodzi wam z likwidacją, co widać - komentuje radny Ryszard Kołodziej i dzieli się swoimi wątpliwościami. Przypomina, że municypalni działalną w mieście 24 lata i wykonywali swoja funkcję i rolę. – Zawsze była pozytywnie oceniana, wiadomo, były głosy krytyki, ale wypełniała swoją funkcję. W straży zatrudnionych był 24 osoby, coś z tymi ludźmi musi się stać. Tu jest za dużo niewiadomych, żeby jednoznacznie się opowiedzieć.

-  Straż miejska jest definitywnie likwidowana i ta uchwała ma do tych czynności doprowadzić - rozwiewa  wątpliwości burmistrz.  - Nie ma woli współpracy, a ja nie zamierzam nikogo zmuszać do roboty.    

Kierownik straży Grzegorz Banaszyński podziękował wszystkim za 24-lata, jak to określił, czasem niewdzięcznej służby. W odpowiedzi dostał podziękowania od radnej Katarzyny Szymkowiak i przewodniczącego rady Rajmunda Banaszyńskiego. – Myślę, że nasze odczucia są podobne, zgodzę się z panem Banaszyńskim, że czasami mieszkańcy nie do końca byli świadomi zakresu prac i czynności jakie straż miejska podejmowała – powiedział przewodniczący. - Decyzja organu wykonawczego jest taka, a nie inna. (…) [WKRÓTCE NA PORTALU SKRÓT WIDEO Z DYSKUSJI]

[15:10]

Rada jednogłośnie uchwaliła nowe, wyższe opłaty na targowisku miejskim w Jarocinie. Przyjęto również zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej gminy – w związku z planami emisji obligacji.

Uchwała dotycząca  45 milionów papierów dłużnych. - Niekoniecznie musimy emitować te obligacje zapisane w umowie, dlatego one podzielone są na transze – tłumaczy radnym skarbnik Agnieszka Stachowiak.  

Radna Lidia Czechak, chce dowiedzieć od burmistrza „konkretnie jakie zadania będą realizowane z tych środków”. – Nie wierzę, że pan tego nie wie – przekonuje.

- Takiej skali inwestycji, jakie będą w tych kolejnych trzech latach, nie było prawdopodobnie nawet za mojej wcześniejszej kadencji – przekonuje  z mównicy Pawlicki. [WKRÓTCE POKAŻEMY WIDEO]. - Ale to też dzięki waszej odwadze.

Burmistrz przypomina odważne inwestowanie w powiecie w poprzedniej kadencji i wskazuje na budowę wiaduktów. – Wspólnie zastanowimy, się co jest ważne dla mieszkańców – zapewnia i wymienia między innymi „miejsca pracy i rozwiązania komunikacyjne”.

Radna Szymkowiak zastanawia się, czy najpierw nie powinno się zapytać mieszkańców na co pieniądze powinny być przeznaczone.      

- Dlaczego tak asekurancko poszliśmy, że tylko 45 mln - pyta Rajmund Banaszyński w kontekście możliwości gminy, o których mówiono na porannej komisji budżetu. 

- Dla nas jest to optymalna kwota – tłumaczy Gibasiewicz. – Chcemy poprzez prawidłowe zarządzanie doprowadzić również do wzrostu majątku spółek gminnych. Chcemy odpowiednie instrumenty wdrożyć, żeby państwo radni mieli informację, jak będzie wyglądał majątek kapitałowy w kolejnych latach rządów burmistrza Adama Pawlickiego.  

Zdaniem radnego Kołodzieja, samorząd tworzy wyłom w dotychczasowej działalności, zaciągając zobowiązania i nie pokazując na co środki mają być przeznaczone. Przewodniczący rady po raz kolejny powtórzył, że nie będzie problemów ze znalezieniem zadań w gminie, na które można przeznaczyć środki.

- Przypuszczam, że sama budowa łączników pochłonie dużą część tych obligacji – konstatuje radna Lidia Czechak, która twierdzi, że analizowała WPF. Dopytuje, gdzie gmina zamierza ciąć wydatki, by mieć prawidłowe wskaźniki.

[15:21]

- Podejmujemy działania, które służą racjonalizacji wydatków bieżących i wydawanie oszczędności na inwestowanie – przekonuje wiceburmistrz Robert Kaźmierczak i tłumaczy, że sama likwidacja ZS w Wilkowyi pozwoli gminie rocznie zaoszczędzić ponad 700 tys. zł.   

[15:40]

 - Mówi pan o tworzeniu miejsc pracy, to brzmi trochę kampanijnie. Jak pan to widzi? – dopytuje radny Półrolniczak.

- Mnie wybierają, dlatego, że zawsze realizuję to, co zapowiadam, a czasami więcej – odpowiada Pawlicki i komentuje, że to zwykle partie dużo mówią w kampanii a potem tego nie realizują. – Część tych środków trafi bezpośrednio, albo pośrednio na tworzenie miejsc pracy. Jesteśmy gotowi budować zakład do którego wejdzie inwestor. W Jarocinie mówi się o bezrobociu, to bezrobocie maleje, ale brak jest wolnych hal czy zakładów, do którego firma mogłaby dzisiaj wejść i rozpocząć działalność. I w tym kierunku te działania będą.  

 Szef klubu PSL-u przekonuje, że nie może podjąć decyzji o takiej sumie obligacji, nie wyczerpując wszystkich wątpliwości. Tymczasem burmistrz zaczyna popędzać radnych, przypominając, że o kwestii papierów rozmawiano już na komisji.

- Proszę na przyszłość, żeby takie decyzje nie zapadały na klubie radnych ZJ. To nie tak miało wyglądać – apeluje Marcin Półrolniczak.

Radni dopytują jeszcze o całkowity koszt emisji. - Ten koszt to około 16 mln zł – odpowiada skarbik Stachowiak i dodaje, że na odsetki gmina zarezerwowała 10 mln zł.

Na wniosek klubu PSL-u ogłoszono 20 min przerwy.     

[16:10]

Decyzja o emisji obligacji została podjęta. Za głosowało 16 radnych, przeciw 2 i 2 wstrzymało się od głosowania. – Uchwała została przyjęta – zakomunikował przewodniczący. – Wszyscy wiedzą, kto ma pieniądze  - skomentował burmistrz.

[16:30]

Zmiany w budżecie gminy.

Radna Lidia Czechak dopytuje na co zostanie przeznaczone 2 mln zł z rezerwy ogólnej. Wiceburmistrz Robert Kaźmierczak tłumaczy, że 250 tys. zł zostanie wydane na JOK już po jego wchłonięciu przez Bibliotekę Publiczną. - Złożyliśmy projekt na dotację z programu Senior Vigor  i chcemy pieniądze z tego projektu połączyć z tymi z rezerwy - zapowiedział wiceburmistrz.

Radna Zdzisława Pilarczyk powiedziała o zastrzeżeniach seniorów do szefostwa Domu Dziennego Pobytu. W odpowiedzi radni usłyszeli, że gmina ogłosi nowy konkurs na dyrektora DDP.

Co się stanie z resztą rezerwy, jak zapewnił wiceburmistrz Gibasiewicz, radni dowiedzą się w lipcu. Zmiany w budżecie przyjęte jednogłośnie.  

Uchwała dotycząca zasad zwiększania funduszu sołeckiego. – Trzeba uświadomić mieszkańcom, że każdy z nich może złożyć projekt do funduszu – zaapelował do radnych wiceburmistrz Kaźmierczak i prosił, by to były zadania inwestycyjne, a nie bieżące. – Niekoniecznie na zakup kiełbasy i zjedzenie, ale np. na działania aktywizujące seniorów. To powoduje rozwój kapitału społecznego.

Urzędnik twierdzi, że „opracowano nowy model budżetu obywatelskiego”, który wkrótce zostanie przekazany burmistrzowi. Fundusz sołecki, w jego opinii, ma być właśnie częścią budżetu obywatelskiego. Radny Ireneusz Lamprecht prosił, by UM przeprowadził szkolenia, pokazujące - jak najlepiej wydać pieniądze z funduszu. - Chodzi o ukierunkowanie i zrozumienie przez radę sołecką tej idei - tłumaczy.

Wiceburmistrz Robert Kaźmierczak zdradził też tajniki dotyczące głosowania w nowym budżecie obywatelskim.

[17:20]

Radni większością głosów przyjęli uchwałę o powołaniu komisji doraźnej, która zajmie się zmianami w Statucie Gminy Jarocina. O tym, kto wszedł w jej skład wkrótce.

Przewodniczący komisji rewizyjnej Jan Krakowiak przedstawił radzie ustalenia dotyczące rozpoznania skargi na przewodniczącego rady. Sprawa dotyczy szefa osiedla Wojska Polskiego w Jarocinie, który poczuł się „kneblowany” przez szefa rady. Skargę uznano za bezzasadną. Jednak w opinii radców prawnych, zażaleniem powinien zając się wojewoda.

– Nie mam nic do ukrycia, jestem gotowy pojechać i złożyć wyjaśnienia – zapewnił Rajmund Banaszyński.

Radna Lidia Czechak uznała, że sprawą udzielania głosu powinna zająć się komisja statutowa, tak by w przyszłości nie pojawiały się podobne wątpliwości.

Rada bez dyskusji przyjęła uchwałę oddalającą skargę jednego z mieszkańców niezadowolonego z procedury wyłonienia podmiotu prowadzącego placówkę niepubliczną (chodzi o prowadzenie przedszkola na terenie miasta). Radni zajęli też stanowisko w sprawie wcześniejszej likwidacji jednej z placówek.

Odpowiedzi na interpelacje. Sprawa dotycząca drogi w Zakrzewie, o którą pytał miejscowy radny (dotyczy zdjęcia równiarki, która naprawiała drogę). - Mnie to pismo nie daje odpowiedzi na zadane pytanie - mówi radny Ryszard Kołodziej. – Będę dochodził ile na terenie gminy takich dróg się znajduje, dróg które należą do Skarbu Państwa i są podobnie użytkowane jak ta w Zakrzewie. Radny dodał, że oczekuje od samorządu, że sprawa zostanie uporządkowana. - Uważam takie potraktowanie mojej interpelacji jako niesprawiedliwe – powiedział radny PSL. Wiceburmistrz Gibasiewicz odpowiedział, że czeka na pismo od rajcy, ze wskazaniem z czym się nie zgadza.

Wolne głosy i wnioski.

[17:50]

Rada przekazała Komisji Rewizyjnej skargę mieszkańca, który jest znany z częstego pisania zażaleń na organa samorządu. – Czy można ukrócić jakoś takich pieniaczy? – zapytała Zdzisława Pilarczyk prawnika pracującego na zlecenie gminy. – To jest strata czasu. Nie mówię o zajęciu się skargą, gdy jest celowa.  

Radną poparł burmistrz Adam Pawlicki, mówiąc, że często w takich pismach „brak sensu i logiki”. – W takiej sytuacji będę kierował sprawę do ubezwłasnowolnienia i wydania żółtych papierów – zagroził szef gminy. Radca Szymon Muszyński potwierdził, że samorząd ma taką możliwość.  

Koniec sesji.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE