Spółka chce oznaczyć kosze. Mieszkańcy: Jakim prawem?

Opublikowano:
Autor:

Spółka chce oznaczyć kosze. Mieszkańcy: Jakim prawem?  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Spółka ZGO Nova, która niedawno wygrała w gminie Jarocin kolejny przetarg na odbiór odpadów, postanowiła przeprowadzić akcję oznakowania koszy, których używają mieszkańcy.

Już sam sposób dostarczenia pisma w tej sprawie, budzi kontrowersje wśród jarociniaków.

„W kuble na śmieci znalazłem takie coś sygnowane przez ZGO Nova w Jarocinie [PISMO ZOBACZ TUTAJ]. Może niedokładnie opróżniono mój pojemnik ze śmieciami. Nie wiem. W razie niejasności mam zadzwonić pod wskazany numer telefonu. Tylko po co? To przecież nie mój interes i dlaczego ja mam jeszcze płacić za połączenie?! - zastanawia się na profilu społecznościowym jeden z mieszkańców Witaszyc.

Zastrzeżeń jest więcej. „Otrzymałem od ZGO-NOVA oświadczenie do podpisania, w którym jest napisane między innymi, że nieodpłatnie założą mi jakiś transponder i że nie będę musiał płacić za użytkowanie. Kiedy jednak dojdzie do uszkodzenia, to ja będę musiał pokryć wszelkie koszty związane z jego uszkodzeniem - zauważa Jarosław Vogt, który o sprawie napisał do naszego portalu. - Rodzą się więc pytania - jakim prawem ZGO-NOVA chce założyć coś na mój prywatny pojemnik, dlaczego ja mam pokrywać wszelkie koszty związane z uszkodzeniem transpondera (wiadomo, że jest to elektronika, która będzie narażona na różne warunki atmosferyczne, a poza tym najbardziej narażone na uszkodzenie będzie podczas uderzenia pojemnikiem podczas wywozu).

Mieszkańcy dopytują też, o jakie „wszelkie koszty" chodzi i dlaczego pisma nie przysłał Urząd Miejski w Jarocinie i czy jeśli ktoś nie podpisze oświadczenia, to gmina może nie odbierać od niego odpadów? Pytań jest więcej. Chcieliśmy je zadać prezesowi ZGO Nova, ale póki co jest nieuchwytny. - Prezes wyszedł i nie mam zielonego pojęcia, kiedy wróci - tłumaczy pracownik w sekretariacie spółki. - Proszę próbować za godzinę.

Będziemy próbować.   

[AKTUALIZACJA 10:47]

Prezes Wojciech Wiszniewski nadal nieuchwytny. - Pan prezes jest w pracy, ale nie ma go w gabinecie - tłumaczy pracownica sekretariatu. Póki co, nie udało nam się też porozmawiać z urzędnikami odpowiedzialnymi za gospodarke odpadami w Jarocinie.

[11:06]

Międzyczasie napisał do nas pan Marek. - Proszę zauważyć, że spółka żąda od nas jeszcze podania numeru PESEL, co jest niezgodne z obowiązującą ustawa o ochronie danych osobowych. Po pierwsze ja jako obywatel, mam umowę z gminą, a nie z firmą ZGO-NOVA więc ta firma dla mnie nie istnieje w świetle zawartej u mowy na wywóz odpadów, więc dlaczego ona chce moje dane osobowe? Po drugie zgodnie z odp. na stronie GIODO (Generalny Inspektor Ochrony Danych osobowych) firma nie może od nas żądać numeru PESEL, proszę o poruszenie tego tematu.

[AKTUALIZACJA 14:35]

Wymóg wyposażenia pojemników na odpady w czipy zapisano w nowelizacji uchwały Rady Miejskiej w Jarocinie dotyczącej utrzymania czystości i porządku na terenie gminy. [ZOBACZ TUTAJ]. Udało nam się porozmawiać z prezesem Wojciechem Wiszniewskim. Czekamy na autoryzację wypowiedzi. Szerzej o sprawie w kolejnym wydaniu Gazety Jarocińskiej.  

[16:29]

Wojciech Wiszniewski, prezes ZGO Nova

- Konieczność zamontowania transponderów na pojemnikach, których używają mieszkańcy, wynika z realizacji rozstrzygniętego już postępowania przetargowego na Odbiór odpadów komunalnych z gminy Jarocin oraz z wprowadzonych zmian w Regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie gminy, które uchwałą przyjęła Rada Miejska w Jarocinie. Gmina w przetargu na odbiór odpadów zobligowała nas do zrealizowania tego zadania. Chcąc uniknąć podpisywania opasłych umów użyczenia z każdym z właścicieli posesji, uznaliśmy, że najlepszą formą będzie podpisanie stosownego oświadczenia. Dokument był dostarczony w zwyczajowy sposób i pozostawiany pod klapami pojemników, a nie wewnątrz nich - jak twierdzą niektórzy mieszkańcy. Dodatkowo załączyliśmy ulotkę informacyjną Urzędu Miejskiego w Jarocinie dotyczącą nowych zasad segregacji odpadów, a w niej poza rozszerzeniem listy odbieranych odpadów segregowanych, zwiększoną częstotliwością odbioru odpadów zielonych, czy też o wprowadzonym okresie przejściowym używania pojemników metalowych, pojawiła się również informacja dotycząca identyfikatorów RFID. Oczywiście mieszkańcy nie muszą podawać nam danych PESEL, nawet bez tego podpisane oświadczenie będzie ważne i upoważni nas do zamontowania transpondera. Jeśli ktoś nie podpisze dokumentu i nie odeśle, to pomimo tego transponder na jego pojemniku zostanie zamontowany. Niezależnie od tego, prosimy mieszkańców o zwrócenie oświadczenia do siedziby spółki lub przekazanie ich pracownikom spółki. Pozwoli to nam przyspieszyć proces wdrożenia całego systemu identyfikacji. Natomiast co do ewentualnej odpowiedzialności właściciela pojemnika za zniszczenie – stanowi ona charakter zabezpieczenia, bo transponder należy do nas. Natomiast zniszczenie go w normalnej eksploatacji jest prawie niemożliwe, gdyby się jednak tak stało, to po naszej stronie będzie leżało udowodnienie, że ktoś to zrobił umyślnie. Inaczej właściciel nieruchomości nie ponosi żadnych kosztów. I co jest warte w tym przypadku podkreślenia, nie można odpowiadać za szkody nie powstałe z winy umyślnej. Na koniec chciałbym jeszcze dodać, że cała akcja czipowania ma na celu usprawnienie systemu i sprawienie, by jakość usług stała na jeszcze wyższym poziomie.    
 

Co sądzicie o akcji ZGO Nova? Pozwolicie oznakować swoje pojemniki? A może już to zrobiliście? Czekamy na komentarze.  

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE