Spółka wynajmuje szkołom hale za 900 tys. zł rocznie

Opublikowano:
Autor:

Spółka wynajmuje szkołom hale za 900 tys. zł rocznie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Prawie 900 tys. zł rocznie płacą szkoły w gminie Jarocin za użytkowanie hal sportowych, które przy nich wybudowano. Jedyną placówką, która nie musi przelewać pieniędzy na konto spółki Jarocin Sport zarządzającej obiektami, jest niepubliczny Zespół Szkół w Wilkowyi. Dlaczego?

Dekadę temu władze Jarocina wpadły na pomysł, by hale sportowe nie były budowane przez gminę, a przez spółkę Jarocin Sport. Urzędnicy tłumaczą, że - pozwalało to na odzyskanie VAT-u. Jarocin Sport zarządza siedmioma halami sportowymi. Ostatnie dwie - w Mieszkowie oraz przy "trójce" w Jarocinie - oddano do użytku jesienią. Teraz trzeba płacić za ich użytkowanie. Czy nowy wydatek - 6 - 10 tys. zł miesięcznie - jest dotkliwy dla placówek? - W chwili obecnej środki te ujęte są w planie finansowym szkoły - mówi Elżbieta Kuderczak, dyrektor Zespołu Szkół nr 3 w Jarocinie.

Płatność wygląda więc w taki sposób, że wydział oświaty przekazuje pieniądze szkołom, a szkoły wpłacają je na konto spółki Jarocin Sport. Wyjątek stanowi Niepubliczny Zespół Szkół w Wilkowyi, o którym od dłuższego mówi się i pisze w internecie, że jest zwolniony z opłaty. Czy to prawda? - W związku z tym, że zasady finansowania szkół niepublicznych są takie, że przekazujemy kwotę, którą otrzymujemy w formie subwencji oświatowej, nie możemy zwiększyć stowarzyszeniu prowadzącemu szkołę w Wilkowyi kwoty dotacji na bieżące funkcjonowanie szkoły o koszty sali. Czyli w tej sytuacji gmina bezpośrednio, a nie za pośrednictwem szkoły, wynajmuje salę od Jarocin Sport - tłumaczy odpowiedzialny za oświatę wiceburmistrz Robert Kaźmierczak.

Ile wynosi czynsz, jaki Jarocin Sport pobiera za hale sportowe? Różnice w przypadku poszczególnych placówek są bardzo duże. Skąd się biorą? - Im nowsza sala, tym większa wartość, czyli tym większa opłata amortyzacyjna za tę salę. Dlatego te stawki są tak bardzo zróżnicowane tłumaczą urzędnicy.

Z zestawienia, jakie otrzymaliśmy, wynika jednak, że najniższy jest czynsz za... najnowszą halę - w Mieszkowie. O wyjaśnienie różnic poprosiliśmy więc wynajmującego, czyli prezesa spółki. - Zależy przede wszystkim od kosztów budowy - chodzi o powierzchnię, ale również użyte materiały - były sale tańsze i były droższe. Wiadomo, że najdroższa jest hala sportowa przy Jarocin Sport - uzasadnia Przemysław Musielak.

Co sądzicie o takim sposobie finansowania?

           

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE