Od ponad tygodnia Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Jarocinie zarządza Remigiusz Nowojewski. Rada Nadzorcza, której szefuje Mariusz Małynicz, wybrała prezesa jednogłośnie. Kandydaturę rekomendował burmistrz Adam Pawlicki, który nie ukrywa, że zna go osobiście. Przyznaje też, że samorząd współpracował wcześniej z firmą geodezyjną należącą do świeżo upieczonego prezesa.
Nazwisko Nowojewskiego można znaleźć również w sprawozdaniu finansowym Komitetu Wyborczego Wyborców Ziemia Jarocińska, który w 2012 roku wystawił na burmistrza Roberta Kaźmierczaka. - Nie znam tego pana - utrzymuje cały czas obecny zastępca burmistrza.
Co ciekawe - żona Nowojewskiego Katarzyna, jest wiceprzewodniczącą rady nadzorczej w ZGO, którym kieruje Mariusz Małynicz.
Bartek Nawrocki, jarocinska.pl: W kampanii z 2012 roku, według sprawozdania złożonego przez Komitet Wyborczy Wyborców Roberta Kaźmierczaka, pan Nowojewski był jednym z głównych sponsorów pana Kaźmierczaka.
Adam Pawlicki, burmistrz Jarocina: To dobrze, że wspierają Ziemię Jarocińską. Myślę, że to in plus działa, a nie „na minus”.
Stanowisko prezesa, to nie jest rekompensata za tamto wsparcie?
Nie. Wtedy Robert startował, a teraz ja…
Kaźmierczak startował z KWW Ziemia Jarocińska.
No tak. Ja myślę, że tutaj zasady są jasne, że ktoś kto nas wspiera, jest członkiem, może objąć funkcję, ale to nie znaczy, że wymagane jest od niego mniej, a wręcz przeciwnie - więcej. Jeżeli ktoś się nie sprawdza, a były takie sytuacje, to będzie musiał odejść z tego stanowiska i nie uratuje go to, że kiedyś komuś pomógł albo, że jest członkiem, a w tym przypadku nie jest członkiem ZJ.
Cała rozmowa poniżej. O nowym szefie PWiK-u w najnowszym wydaniu Gazety Jarocińskiej.
