UOKiK od trzech miesięcy sprawdza kompleksowo PWiK

Opublikowano:
Autor:

UOKiK od trzech miesięcy sprawdza kompleksowo PWiK - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi postępowanie wyjaśniające wobec Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Jarocinie. Chodzi o pisma, jakie spółka wysyłała do mieszkańców pod koniec ubiegłego roku.

PWiK wprowadza system radiowego odczytu wodomierzy. Oznacza to, że pracownicy spółki nie będą już sprawdzali zużycia wody, wchodząc do poszczególnych domów. Ta rewolucja wiąże się z koniecznością wymiany wodomierzy na takie, które umożliwią zdalny odczyt. Koszty tej wymiany każdorazowo zobowiązany jest pokryć PWiK.

Inaczej rzecz się ma z podlicznikami, które montuje się w celu osobnego mierzenia ilości wody zużytej np. do podlewania (należność jest znacznie niższa, bo nie płaci się za ścieki). Takie urządzenie trzeba wymienić samemu. Spółka poinformowała o tym zainteresowanych użytkowników, wskazując konkretny model współdziałający z wodomierzem głównym. Problem w tym, że ten model jest trudno dostępny na rynku. Niby z pomocą idzie PWiK, któremu można zlecić zakup wodomierza z modułem radiowym, ale cena wyniesie wtedy 254,98 zł.

"To jest jawne naruszenie zasad konkurencji" - ocenił jeden z odbiorców wody w liście, jaki przysłał do redakcji. Zgodnie z jego sugestią staraliśmy się zainteresować tą sprawą Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Pismo wysłaliśmy tam na początku grudnia. Po miesiącu powiedziano nam, że "gdzieś się zawieruszyło", jednak kilka dni później otrzymaliśmy już jakąś informację. "W tej sprawie tydzień temu wpłynęło zawiadomienie. Obecnie jest ono analizowane" - dowiedzieliśmy się z komunikatu.

Jakie są postępy w tej sprawie? - Analiza zawiadomienia już się zakończyła. Teraz prowadzone jest postępowanie wyjaśniające w sprawie tych podliczników PWiK-u. Rozpoczęło się około miesiąca temu, więc jeszcze pewnie kilka miesięcy to zajmie - przewiduje Maciej Chmielowski z Biura Prezesa UOKiK.

PWiK został poproszony o udzielenie szeregu informacji, dotyczących szerokiego spektrum działalności spółki. - W jednym z zadanych nam pytań chodziło właśnie o wodomierze i podliczniki. Procedura odbyła się prawidłowo, na podstawie kilku kryteriów wybraliśmy akurat te urządzenia. Jedynym zagrożeniem, jakie ja widzę, jest fakt, że w piśmie wskazujemy, że jeśli ktoś nie założy takiego podlicznika, to przestaniemy go rozliczać z tej dodatkowej wody. Mamy jednak ku temu powody, które przedstawiliśmy UOKiK-owi. Chodzi głównie o odczyt radiowy w ogóle, a dopiero dalej o wodomierze - wyjaśnia Remigiusz Nowojewski, prezes PWiK-u.

Przy okazji informuje, że obecnie odczytem radiowym jest objętych 60% odbiorców. Do końca tego roku ma być 75%, a do końca 2017 roku - 100%.

ZOBACZ TEŻ WIDEO - Czy może zabraknąć wody w Jarocinie?

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE