Koniec konfliktu wójta Mirosława Paterczyka z Czesławem Nawrotem, prezesem Towarzystwa Walki z Kalectwem w Kotlinie.
Włodarz Kotlina i szef TWK nie szczędzili sobie uszczypliwości wiosną tego roku. W marcu stowarzyszenie zostało bez pomieszczenia na wydawanie żywności z Wielkopolskiego Banku Żywności. Czesław Nawrot zwrócił się do Mirosława Paterczyka, aby przydzielił mu lokal. Twierdził, że szef gminy obiecał mu pomieszczenie. Włodarz Kotlina zaprzeczał słowom Nawrota. Nie wygospodarował pomieszczenia na potrzeby towarzystwa, a jego członkowie złożyli skargę na wójta, którą radni uznali za bezzasadną. W czasie jej rozpatrywania Paterczyk zadeklarował, że jest skłonny przekazać stowarzyszeniu pomieszczenie. Niedawno wywiązał się ze swojej obietnicy. Wyremontowany lokal zaprezentowano radnym po ostatniej sesji. - Sami sobie powiedzieliśmy, że zbyt intensywnie podeszliśmy do tematu - rozpoczął wójt. - No niestety czasami tak bywa - odparł Czesław Nawrot. - Ale doszliśmy do porozumienia - podkreślił. - I zadowolenia - dorzucił prezes.
- Nie całujcie się - skomentował Stefan Taczała, wsłuchując się w wymianę uprzejmości pomiędzy wójtem, a szefem TWK.
Gmina na adaptację pomieszczenia przy ul. Poznańskiej wydała 2.627,23 zł, za które zakupiono farby, materiały, kleje, okno oraz drzwi wejściowe. - Wykonano nową instalację elektryczną, posadzkę oraz wytynkowano ściany. Pomieszczenie zostało wymalowane - wylicza Michał Urbaniak, sekretarz gminy Kotlin. Prace związane z remontem pomieszczenia zostały wykonane przez pracowników robót publicznych Urzędu Gminy Kotlin.
