Bal przebierańców w żerkowskiej podstawówce.
W żerkowskiej podstawówce odbył się tradycyjny bal przebierańców. Nauczycielka wuefu Aneta Gorzelańczyk była przebrana za Królową śniegu, a ksiądz Tomasz Jakubowski, wikariusz żerkowskiej parafii okazał się prawdziwym didżejem - miksował muzykę i pełnił rolę wodzireja.
W zabawie uczestniczyli uczniowie klas III - VI oraz dzieci z Ośrodka Wsparcia w Raszewach. Roli prowadzących podjęły się dwie nauczycielki wychowania fizycznego - Aneta Gorzelańczyk i Ewa Gościniak. Przeprowadzone zostały dwa konkursy w kilku kategoriach - na najładniejszy strój oraz taniec.
Uczestnicy rywalizacji walczyli o nagrody - przybory szkolne i słodycze.
Bal w żerkowskiej podstawówce to już tradycja. - Organizujemy go po raz czwarty. Chcemy nauczyć dzieci, jak można się świetnie bawić bez używek - informuje Alina Kasprzak, dyrektorka szkoły. - Zabawa ma charakter integracyjny, ponieważ są z nami niepełnosprawne dzieci z ośrodka w Raszewach - to też wpływa na uczniów wychowawczo. Do tego udział księdza wikariusza, który puszcza nam tu muzykę - dopełnia całości - dodaje dyrektorka.
W czasie balu została przeprowadzona zbiórka na rzecz fundacji „Ogród marzeń”. - Zawsze dzieci płaciły symboliczną złotówkę za wstęp i te zebrane pieniążki były przeznaczone na potrzeby szkoły - tłumaczy Aneta Gorzelańczyk. - W tym roku tak sobie pomyślałyśmy, że dobrze byłoby wesprzeć fundację, która pomaga między innymi chorym dzieciom. Wiem, że ta złotówka to była taka minimalna kwota. Do puszki trafiały też większe - dodaje nauczycielka.
(ann)