Szkiełka, lupy, kalejdoskopy, kolorowe lampki, obrazki oraz figurki wywołujące złudzenia optyczne to tylko niektóre z eksponatów, jakimi można bawić się w ratuszu na wystawie „Fiat Lux - od Witelona do tomografu optycznego”. Wystawa, będąca wyprawą w świat optyki - nauki o naturze światła, została przygotowana przez Instytut Fizyki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Muzeum Okręgowe w Toruniu. Do Jarocina zawitała dzięki współpracy Muzeum Regionalnego z Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli w Kaliszu. Nasze miasto to już dziesiąte miejsce, w którym zagościły nietypowe eksponaty. Wystawa oprócz części doświadczalnej, składa się też z części tradycyjnej - historycznej pokazującej rozwój nauki: od mało znanego Witelona - żyjącego w XIII wieku mnicha i naukowca ze Śląska, poprzez obserwacje prowadzone przez Galileusza, Kopernika i Heweliusza, aż do zupełnie współczesnych odkryć takich jak tomograf optyczny, służący do bardzo precyzyjnego badania siatkówki oka. Na wystawie znalazł się także krótki opis dotyczący wynalezienia okularów. - Gdy zrodził się pomysł sprowadzenia tej wystawy, początkowo pojawiły się obawy. Do tej pory organizowaliśmy raczej typowo historyczne wystawy. Dość nietypowy był też dla nas temat. Potem okazało się, że to jest niesamowita zabawa, która daje możliwość poczucia się, jak w czasach szkolnych i pozwala odczarować przekonanie, że fizyka jest bardzo trudna - wyjaśnił Sebastian Pluta, dyrektor Muzeum Regionalnego w Jarocinie. Wystawa czynna jest do końca marca.
(ls)
