Wytną dęby pod obwodnicę

Opublikowano:
Autor:

Wytną dęby pod obwodnicę - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Do końca lutego Nadleśnictwo Jarocin musi wyciąć ponad 7 hektarów lasów pod budowę obwodnicy Jarocina. Na usunięcie drewna mają kolejne dwa miesiące.

Lasy Państwowe są zobowiązane do wycięcia drzewostanu na powierzchni 7 ha 30 arów 65 metrów kwadratowych. Niewielka część terenu jest niezalesiona. - My musimy pozostawić inwestorowi pusty pas. Uwarunkowania ekologiczne, środowiskowe były brane pod uwagę już na etapie planowania obwodnicy - wyjaśnia Mariusz Trawiński, specjalista ds. stanu posiadania w Nadleśnictwie Jarocin. Wycinka rozpoczęła się w połowie stycznia na Tumidaju. Prace wykonują zakłady usług leśnych. Teren wycinki ma być specjalnie oznakowany, ponieważ w tym czasie obowiązywać będzie zakaz wstępu. - Termin usuwania drzew został ustalony jeszcze przed okresami lęgowymi. Chodzi o to, żeby ptaki nie zdążyły się zagnieździć w tych drzewach. Chociaż niektórych ptaków nie odstrasza wcale ruch. W Nowym Mieście mamy bociana białego, który gnieździ się w pobliżu głównej trasy - dodaje Mariusz Trawiński.

Lasy przeznaczone do wycinki położone są na terenie dwóch powiatów - jarocińskiego (leśnictwo Cielcza i Tumidaj) oraz średzkiego (leśnictwo Radliniec - 579 metrów kwadratowych w Wolicy Pustej). Wycinka musi nastąpić do 28 lutego, a na uprzątnięcie terenu jest czas do 30 kwietnia. Koszty ponosi Nadleśnictwo Jarocin, do którego zadań należy również sprzedaż pozyskanego drewna. Najmłodszy obszar leśny liczy 29, a najstarszy - 158 lat. W zdecydowanej większości będą to dęby (1.100 metrów sześciennych), sosna (240), buk (50) oraz pozostałe gatunki, m.in. grab (110). - Dla dębu 150 lat to nie jest żaden wyjątkowy wynik. Według przepisów możemy wycinać dęby starsze niż 140 lat. Nie mówimy tu o drzewach pomnikowych. Według naszych szacunków z wycinki pozyskamy 1,5 tysiąca metrów sześciennych drewna. W ciągu roku wycinamy ok. 97 tysięcy metrów sześciennych, jest to więc ok. 1,5% ilości pozyskiwanego przez nas surowca. Zagospodarujemy je w normalnym trybie i sprzedamy na podstawie umów z odbiorcami po takich samych cenach jak pozostałe drewno. Surowiec z zimowego pozyskania, czyli w czasie, gdy wegetacja ustaje, jest zdecydowanie lepszy. Łatwiejsze jest także wywiezienie go z lasu - wyjaśnia Jan Bartczak z działu technicznego Nadleśnictwa Jarocin. Leśnicy zapewniają, że obwodnica nie graniczy z najcenniejszymi ekologicznie obszarami.

Zgodnie z ustawą prace związane z karczowaniem terenu i usuwaniem korzeni tzw. karpiny należą do inwestora, czyli do Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad. Nadleśnictwo Jarocin nie otrzyma żadnego odszkodowania za przejęte grunty, tak jak ma to miejsce np. w przypadku prywatnych właścicieli. - Otrzymalibyśmy rekompensatę, gdyby lokalizacja dotyczyła drogi gminnej czy powiatowej - podkreśla Mariusz Trawiński.

(ls)

Fot. Lidia Sokowicz

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE