W przyszłym miesiącu ma zostać ograniczona możliwość jazdy samochodem drogą prowadzącą od ul. Kasztanowej do Pałacu Radolińskich. Nieużywana od lat brama zostanie wyremontowana, a później zamknięta. To ma wykluczyć możliwość wjazdu.
„W godzinach porannych i popołudniowych, a także w dni targowe natężenie ruchu samochodowego na drodze wewnątrz parku zagrażało bezpieczeństwu pieszych. Zdarzało się, że kierowcy parkowali auta nawet w alejach parkowych” – informuje na swojej stronie internetowej gmina Jarocin.
– W ubiegłym tygodniu wspólnie z policją, dyrektorem Zespołu Szkół nr 5 w Jarocinie i dyrektorką Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Jarocinie analizowaliśmy na miejscu możliwości rozwiązania problemu. Wszyscy zgodnie doszliśmy do wniosku, że najskuteczniejszym rozwiązaniem będzie zamknięcie wjazdu od ul. Kasztanowej – mówi zastępca burmistrza Jarocina Robert Kaźmierczak. – Kiedy spotkaliśmy się przy bramie wjazdowej i szliśmy drogą w kierunku pałacu, mijało i wyprzedzało nas kilkanaście aut. Niewielu kierowców czuło się zakłopotanych, widząc policjanta w mundurze, mimo że przed chwilą musieli złamać zakaz wjazdu – relacjonuje wiceburmistrz.
Wczoraj – jak informuje gmina – rozpoczęła się naprawa bramy wjazdowej. Przy okazji naprawiony ma zostać też chodnik przy furtce.
– Brama, która została wczoraj zdemontowana, poszła do tzw. wyceny. Ona ma swoje lata, a chodzi o to, żeby naprawa była trwała, nie prowizoryczna. W najbliższym czasie uzyskamy odpowiedź, jakiego rzędu będą to koszty. Z kolei wydział dostał zlecenie wyceny zdjęcia płyt chodnikowych, zagęszczenia tego, co znajduje się pod nimi, i położenia ich od nowa – poinformował sekretarz gminy Michał Fijałkowski.
Prace prowadzone na zlecenie gminy przez firmę Dorja z Witaszyc mają się zakończyć do połowy października.
Co sądzicie?
