Zaskakująca decyzja. Radny miejski zrezygnował. „Były naciski”

Opublikowano:
Autor:

Zaskakująca decyzja. Radny miejski zrezygnował. „Były naciski”  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Klub radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego w Radzie Miejskiej w Jarocinie wkrótce straci jednego członka.

Nie chodzi wcale o Katarzynę Szymkowiak, której mandat jest zagrożony po tym, jak ujawniono, że firma, której jest współwłaścicielką, wykonała usługi na rzecz gminy [ZOBACZ TUTAJ].

Z członkostwa w klubie spod zielonej koniczynki rezygnuje radny Tadeusz Kuberka, który do rady miejskiej wszedł z Komitetu Wyborczego byłego burmistrza Stanisława Martuzalskiego.

- Żeby była jasność moja decyzja nie ma nic wspólnego z problemami, jakie ma w tej chwili koleżanka Kasia Szymkowiak - podkreśla radny Kuberka. - Dlaczego taka decyzja? Rozmawiam z mieszkańcami Witaszyc i wyczułem takie nazwijmy to sugestie, że jako radny niezależny, mógłbym więcej dla naszej miejscowości osiągnąć, dlatego rezygnuję, choć dobrze nam się współpracowało.  

Szef Klubu PSL-u nie jest zaskoczony tą informacją, bo jak podkreśla, już wcześniej radny dawał sygnały, że chce zrezygnować. Marcin Półrolniczak również jest zadowolony ze współpracy z jeszcze członkiem klubu PSL-u i podkreśla jego odwagę, choćby w głosowaniach dotyczących likwidacji w oświacie.

- Rozmawiałem z radnym i nie wytrzymał psychicznie nacisków, które na niego są i zrezygnował - mówi Marcin Półrolniczak, szef klubu PSL-u. - Wiadomo, że sytuacja jest taka, że jeśli nie jesteś z panem burmistrzem, nie jesteś „za”, to jesteś przeciwko. My troszkę inaczej pojmujemy samorząd, nie negujemy wszystkiego totalnie i jeśli są dobre pomysły, to potrafimy je dostrzec, czego przykładem jest chociażby moja ostatnia wypowiedź dotycząca strefy w Golinie.

Radny Kuberka zaprzeczył w rozmowie z portalem, aby ktokolwiek ze środowiska Ziemi Jarocińskiej „wywierał naciski” by odszedł z PSL-u. - Rozmawiałem z nim po sesji, na której była sprawa pani Szymkowiak i przyznał, że zastanawia się nad sensem bycia w klubie, bo już dawno głosuje inaczej niż jego koledzy PSL-u - mówi w rozmowie z portalem radny ZJ.

Pismo w sprawie rezygnacji radnego trafiło już do przewodniczącego Rady Miejskiej w Jarocinie.    

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE