- Sołtys nie działa, nowa radna też nic nie działa - twierdzi jeden z mieszkańców Bieździadowa.
- Chodzą co niedziele do kościoła i niczego nie widzą, a tam po drodze dwie wiejskie pompy są zepsute, w asfalcie dziury na pół metra prawie. Woda płynęła takim rowkiem do stawu, a teraz wszystko jest zarośnięte. Ci, co mieszkają z drugiej strony popiół tam wyrzucają i nic się z tym nie robi - wymienia mężczyzna.
Sołtys Bieździadowa Wincenty Bogaczyk nie zgadza się z tymi zarzutami. - Mnie już ręce opadają, bo jak by się nie zrobiło, to ciągle ktoś niezadowolony się znajdzie. Dziury w asfalcie rzeczywiście były, ale to jest droga powiatowa i właśnie w ubiegłym tygodniu byli i je załatali - wyjaśnia.
Jak sołtys odpowiada na pozostałe zarzuty - czytaj w „Gazecie Jarocińskiej”.
Żerków. Dziury w drodze i zarośla przeszkadzają mieszkańcowi Bieździadowa
Opublikowano:
Autor:
Anna Konieczna
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.