4 czerwca kojarzy mi się z radością [WIDEO + SONDA]

Dzisiaj 25. rocznica pierwszych częściowo wolnych wyborów. Jak tą datę wspominają jarociniacy?

4 czerwca 1989 roku, wraz z częściowo wolnymi wyborami, rozpoczął się nowy rozdział w historii Polski.

Kiedy rozpalił się ten „płomień wolnościowy” w Jarocinie? Kiedy poczuła pani, że trzeba zacząć działać?

Lidia Staśkiewicz, zastępczyni przewodniczącego Komitetu Obywatelskiego w Jarocinie i w Kaliszu, współorganizatorka pierwszych wolnych wyborów na naszym terenie.

W kwietniu 1989 r. od mojego brata dowiedziałam się o spotkaniu z kandydatami na posłów i senatorów w kościele Chrystusa Króla. Na nim był m. in. Leszek Dąbrowski, szef „Solidarności”. Potem doszło do spotkania założycielskiego Komitetu Obywatelskiego przy Przewodniczącym NSZZ „Solidarność” Lechu Wałęsie. Dowiedzieliśmy się o nim pocztą pantoflową. Ja - od brata. Większość ludzi, którzy się tam znaleźli, to byli ludzie „Solidarności”. Poznałam wtedy Leszka Dąbrowskiego, Marka Przymusińskiego, Stanisława Szymczaka. Marek Przymusiński został przewodniczącym, a ja jego zastępczynią. Byłam tam jedyną kobietą.

Komitet opierał się na członkach „Solidarności”, a niekwestionowanym autorytetem był Leszek Dąbrowski. Obecnie uważam, że jest to najbardziej niedoceniona postać w naszym gronie ludzi zaangażowanych w trudnych politycznie czasach. Ten człowiek całe swoje życie poświęcił dla „Solidarności” i dla walki o wolną Polskę. Mówiąc o historii współczesnej Jarocina, trzeba o tym pamiętać.

Kiedy pani myśli 4 czerwca 1989, to...

Kojarzy mi się z ogromną radością. Przeżywałam ją razem z ludźmi, z którymi przez kilka miesięcy byłam bardzo blisko. To byli ludzie z różnych środowisk, których wcześniej nie znałam. Połączyła nas ważna sprawa. Zintegrowała. Przyniosła ogromny sukces, ogromną satysfakcję, ogromną radość. Nie tylko z wygranej, ale z tego poczucia, że można zrobić coś razem.

Pełny wywiad przeprowadzony przez Annę Kopras - Fijołek w najnowszym wydaniu Gazety Jarocińskiej.

O 17.00 w sali sesyjnej jarocińskiego ratusza odbędzie się spotkanie z byłymi działaczami „Solidarności” z naszego rejonu, którzy podzielą się wspomnieniami z tamtych czasów.

(red.)

A jak Wy oceniacie ostanie 25 lat w Jarocinie? Czy wykorzystaliśmy swoją szansę i odzyskaną 1989 roku wolność?

Zagłosujcie w naszej sondzie:

{loadposition sonda_2_kg}​​​