11 tys. zł miała przywłaszczyć sobie 40-latka z gm. Jarocin. Pieniądze pochodziły ze wspólnoty mieszkaniowej w Mieszkowie. 40-latka była wiceprzewodniczącą wspólnoty. Nieprawidłowości w kasie wspólnoty zauważył jej przewodniczący, kiedy przejął sprawy finanse po poprzedniczce.
- Kobieta była upoważniona do dysponowania rachunkiem zarejestrowanym na wspólnotę mieszkaniową, na którym znajdowały się fundusze ze składek mieszkańców przeznaczone na remonty i inne bieżące opłaty - mówi st. sierż. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Podejrzana przelewała pieniądze na swoje prywatne konto. Pobierała kwoty od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych.
(era)