reklama
reklama

W Niepublicznej Szkole Podstawowej w Jarocinie podpalono uczniowi rękę [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

W Niepublicznej Szkole Podstawowej w Jarocinie podpalono uczniowi rękę [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
44
zdjęć

Udostępnij na:
Facebook
Kultura "Być jak Ignacy" - projekt edukacyjny Fundacji PGNiG zawitał w piątek (26 kwietnia 2024 roku) do Niepublicznej Szkoły Podstawowej im. T. Kościuszki w Jarocinie. O to, aby uczniowie mogli z niego skorzystać przez ponad rok zabiegał Paweł Kantorski, jeden z rodziców, który jest pracownikiem spółki i wolontariuszem.
reklama

"Być jak Ignacy.Nauka pełna energii” to VIII edycja programu oświatowego dla szkół podstawowych, którego organizatorem jest Fundacja Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa im. Ignacego Łukasiewicza. Jego celem jest popularyzacja polskiej nauki. 

O to, aby Jarocin znalazł się na mapie tego projektu, w którym dzieci poznają historię patrona i jego wynalazku, zabiegał Paweł Kantorski, który jest pracownikiem Kopalni Gazu Ziemnego w Radlinie i jednocześnie wolontariuszem PGNiG. Prywatnie jest tatą dwóch uczniów Niepublicznej Szkoły Podstawowej im. T. Kościuszki w Jarocinie. W zeszłym i obecnym roku szkolnym, w ramach Tygodnia Wolontariatu Pracowniczego Fundacji PGNiG, która wspiera inicjatywy na rzecz dziedzictwa narodowego i kultury, a także nauki i edukacji, udało mu się wspólnie z pomocnikami wyremontować dwie sale lekcyjne.

We współpracy z jarocińnską szkołą oraz z pomocą kolegów z fundacji kilka tygodni temu zorganizował śniadanie wielkanocne dla podopiecznych Domu Dziecka w Bodzewie. O tych projektach można dowiedzieć się więcej z fanpage'a placówki

O to, aby do szkoły przyjechał fundacyjny autobus edukacyjny pan Paweł zabiegał przez ponad rok. Dzięki temu w piątek uczniowie mogli opuścić mury szkolne i wziąć udział w eksperymentach chemicznych przeprowadzanych na dolnym poziomie pojazdu. Dowiedzieli się również o ogromnym zakresie wykorzystania ropy naftowej i produktów powstających po przeróbce. Z kolei na górnym piętrze autobusu mieli okazję składać m.in. modele pierwiastków.

Na placu przed szkołą pojawił się też namiot, a w nim mnóstwo wybuchowych eksperymentów. Prowadzący, którym był sam "Ignacy Łukasiewicz", podpalał kubeczki i balony wypełnione różnymi gazami, a nawet rękę jednego z uczniów, który zgłosił się na ochotnika. Eksperymenty, które prowadzone były oczywiście z zachowaniem właściwych środków ostrożności, zrobiły na uczniach ogromne wrażenie. Z tej nietypowej formy edukacji skorzystało aż 12 klas - od I do VI, czyli około 300 uczniów. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ

 

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama