Bernardyn nie przeżył transportu

Opublikowano:
Autor:

Bernardyn nie przeżył transportu   - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

- Chciałem psu dopiąć obrożę, rzucił się na mnie, nie zdążyłem zareagować i niestety złapał mnie za lewą rękę, łamiąc mi kość łokciową - mówi Maciej Troiński, pracownik schroniska w Radlinie, który usiłował złapać bezpańskiego bernardyna w Chrzanie. Psa próbowano pochwycić trzy razy. Kiedy wreszcie się udało, zwierzę padło, po czym okazało się, że było zachipowane.

Bernardyn na jednej z posesji w Chrzanie pojawił się w ubiegły piątek. Jeszcze tego samego dnia podjęto pierwszą próbę złapania psa. Usiłował go ująć jeden z pracowników radlińskiego przytuliska. - Nigdy żadnego psa w schronisku na pętlę nie łapałem. Straży miejskiej w tych działaniach nie popieram. Pojechaliśmy go złapać gołymi rękoma. Jak próbowałem mu parę razy założyć smycz, to usiłował się na mnie kilka razy postawić - opisuje Maciej Troiński.

Ponownie do pojmania bernardyna przystąpił z synem w sobotę. Tym razem podał mu z karmą żel usypiający. - Usiłowałem mu założyć obrożę, bo łatwiej byłoby go do samochodu zaprowadzić. Kiedy chciałem mu ją zapiąć, to rzucił się na mnie, nie zdążyłem zareagować i niestety złapał mnie za lewą rękę, łamiąc mi kość łokciową przy nadgarstku - opowiada Troiński. 47-letni pracownik schroniska 5 dni spędził na oddziale chirurgii urazowej w jarocińskim szpitalu.      

 Pies pozostał pod opieką mieszkańca Chrzana. W poniedziałek do złapania psa zaangażowano kilka osób. Pracownicy schroniska do Chrzana udali się w asyście straży miejskiej i lekarza weterynarii. Bernardynowi podano środek usypiający i zabrano do schroniska. - Psa złapali na pętle. Po 45 minutach dzwonię do Radlina, aby się dowiedzieć, jak ten bernardyn wygląda. Pani kierownik powiedziała mi, że pies „nie przeżył transportu, ale był zachipowany i  mamy właściciela”,  to w tym momencie jakby grom z jasnego nieba we mnie strzelił  - bulwersuje się mieszkaniec Chrzana.

Więcej w "Gazecie Jarocińskiej". 


(era)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE