Burmistrz zapowiada odwołanie od wyroku

Opublikowano:
Autor:

Burmistrz zapowiada odwołanie od wyroku  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Burmistrz Jarocina zapowiedział apelację od wyroku skazującego go na karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat. Sąd Rejonowy w Jarocinie uznał go winnym działania na szkodę spółki swojej żony - Newco LPG - Consulting.

- To oskarżony podejmował strategiczne decyzje dla działalności przedsiębiorstwa LPG Consulting (na jego bazie powstała spółka Newco LPG-Consulting - przyp. red.), którego nie mógł prowadzić osobiście z racji podlegania pod przepisy ustawy o ograniczeniu w prowadzeniu działalności gospodarczej przez osobę pełniąca funkcję publiczną - mówił podczas ogłoszenia wyroku sędzia Mariusz Drygas. - Przedstawione okoliczności prowadzą do wniosku, iż działania oskarżonych (przed sądem stanęła także małżonka burmistrza - przyp. red.) były prowadzone na niekorzyść spółki. Zamiarem oskarżonych było - mówiąc w skrócie - wykorzystanie nadarzającej się okazji - do osiągnięcia jak największych korzyści - podkreślił sędzia Mariusz Drygas. Wskutek tego spółka Newco - w ocenie sądu - miała ponieść szkodę w wysokości co najmniej 300 tys. zł.

Sąd skazał burmistrza na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat. Orzekł także dwuletni zakaz pełnienia funkcji w organach spółek handlowych. (ag)

Na zdjęciu: Sędzia Mariusz Drygas odczytujący treść wyroku.

Fragment wyroku (...) Uznaję za winnych tego, że w okresie od listopada 2003 r. do maja 2004 r. w Jarocinie oraz w Warszawie, działając wspólnie i w porozumieniu oraz dokonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowych działali na szkodę spółki Newco - LPG - Consulting Sp. z o.o., w której oskarżona (...) pełniła funkcję prezesa zarządu, w ten sposób, że pomimo wniesienia aportem do spółki Newco LPG - Consulting Sp. z o.o. przedsiębiorstwa LPG Consulting (...) nadal prowadzili działalność gospodarczą korzystając ze składników majątkowych tego przedsiębiorstwa i czerpiąc z tego tytułu, zamiast spółki Newco LPG - Consulting Sp. z o.o. korzyści majątkowe, doprowadzili do zawarcia umów sprzedaży na rzecz Newco LPG - Consulting Sp. z o.o. składników majątkowych, które wchodząc w skład przedsiębiorstwa LPG - Consulting (...) zostały uprzednio wniesione jako aport do wyżej wymienionej spółki w postaci 9 zbiorników gazu i samochodu fiat scudo, podnajęli wymienionej spółce będące przedmiotem umów leasingowych środki transportu, zamiast wystąpić do firm leasingujących o przepisanie umów na ww. spółkę w miejsce przedsiębiorstwa LPG - Consulting (...). A dla ukrycia działań związanych z uszczuplaniem majątku spółki Newco LPG - Consulting Sp. z o.o. doprowadzili do sporządzenia nowego bilansu przedsiębiorstwa LPG - Consulting (...) na dzień 6 listopada 2003 r., w którym w stosunku do bilansu z dnia 30 września 2003 r., załączonego do aktu założycielskiego spółki Newco LPG - Consulting Sp. z o.o. wyeliminowali wartość zapasów w kwocie 179.867,49 zł oraz wartość inwestycji rozpoczętych w kwocie 5.350 zł, dokonując jednocześnie przeszacowania wartości środków trwałych z kwoty 199.396,55 zł do kwoty 458.468,96 zł. Przy czym działania te wyrządziły Newco LPG - Consulting znaczną szkodę majątkową w wysokości co najmniej 300.785,96 zł. (...)
Fry-wolne tłumaczenie Zaraz po ogłoszeniu wyroku skazującego zastanawiałam się, jak ludzie burmistrza przekują tę bolesną porażkę w spektakularny sukces. Tak jak to było z rozkopanym osiedlem Tysiąclecia. Niemal cała Polska zazdrościła przecież mieszkańcom gumiaków, w których się mogli potaplać w błocie.

Teraz sytuacja wydawała się beznadziejna. Nie doceniłam jednak propagandzistów burmistrza. Już trzy dni po wyroku wytłumaczyli oni społeczeństwu, że burmistrz co prawda jest skazany, ale najważniejsze, że jest niewinny. W tylu sprawach jest niewinny, że ho, ho! A na koniec okaże się niewinny we wszystkim. Niewinny i friwolny.

Jeszcze tylko spece od propagandy muszą znaleźć wytłumaczenie, gdzie zawieruszyło się 300 tysięcy złotych, które – według sądu – utraciła spółka żony burmistrza. U kogoś te pieniądze muszą się znaleźć. Drogi czytelniku, miej się na baczności!

Aleksandra Pilarczyk

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE