39-latek z Żerkowa będzie odpowiadał za posiadanie środków odurzających oraz za prowadzenie uprawy konopi. Mieszkanka Żerkowa nie mogła sobie poradzić z awanturującym się synem. O pomoc poprosiła policję.
- Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce kobieta opowiedziała im, że jej 39-letni syn wszczął awanturę domową podczas której m.in. złośliwie trzaskał drzwiami. Policjanci udali się do pokoju zajmowanego przez powoda interwencji i tam sprawdzili stan jego trzeźwości. Badanie wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. W czasie prowadzonej z nim rozmowy mundurowi zauważyli wystający z szafy woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego - relacjonuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Przeprowadzone badania suszu wykazały, jest to marihuana. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 47 gram częściowo wysuszonych konopi. Ustalili także, że znaleziony susz pochodził z prowadzonej przez podejrzanego przydomowej uprawy.
Kiedy mężczyzna wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających oraz prowadzenia uprawy co najmniej od sierpnia 2014 r. konopi, co mogło dostarczyć mu znacznej ilości gotowego produktu w postaci marihuany. Teraz może grozić mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.