Tragedia u sąsiada w powiecie krotoszyńskim. 41-letni mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej w Baszkowie zaginął wczoraj wieczorem.
Poszukiwania mężczyzny zorganizowano na szeroką skalę. - Przeszukiwaliśmy okolice Baszkowa, dworce kolejowe, rozmawialiśmy z taksówkarzami. Sprowadzony był także pies tropiący - mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy komendy powiatowej policji w Krotoszynie.
Niestety, po godzinie 22.00 ciało mężczyzny znaleziono w stawie w Baszkowie.