Czy jarocińskiej jednostce coś zagraża? Co o tym mówią wojskowi?

Opublikowano:
Autor:

Czy jarocińskiej jednostce coś zagraża? Co o tym mówią wojskowi?  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Od jakiegoś czasu w mediach społecznościowych krąży informacja, jakoby w jarocińskiej jednostce wojskowej doszło do zarażenia koronawirusem. Jaka jest prawda i co na to dowództwo batalionu?

 

 

„Cztery osoby pełniące służbę w jarocińskiej jednostce wojskowej mają pozytywne wyniki testu na covid-19. Dlaczego nikt o tym nie mówi? A jednostka normalnie funkcjonuje. Ludzie tam pracujący mogą stanowić zagrożenie” - takie dywagacje krążą od kilkunastu godzin w mediach społecznościowych.

 

Natychmiast przystąpiliśmy do sprawdzania tych doniesień. Informacje, które docierają z jednostki nie są jednak jednoznaczne.

 

Jeden z naszych informatorów, który chce zachować anonimowość, potwierdza wersję, która krąży w internecie. Co więcej, podaje dość dokładne szczegóły przebiegu wydarzeń, które doprowadziły do zarażenia żołnierzy.

 

Z jego wyjaśnień wynika, że zarażony niebezpiecznym wirusem mógł zostać jeden z szeregowych żołnierzy batalionu.

 

Mężczyzna ponoć mieszka w Krotoszynie, gdzie w obecnej chwili jest największe ognisko pandemii na terenie naszego województwa. Jak twierdzi informator - żona żołnierza jest pielęgniarką i ma pozytywne wyniki testu na COVID-19.

 

Problem może być - jego zdaniem - szerszy, ponieważ wojskowy miał dojeżdżać do pracy w Jarocinie z trzema innymi mundurowymi. Cała czwórka miałaby teraz zostać poddana kwarantannie do czasu otrzymania wyniku na ewentualne nosicielstwo - twierdzi mężczyzna.

 

Ktoś inny z kręgów wojskowych kategorycznie zaprzecza, jakoby w jednostce był jakikolwiek problem związany z koronawirusem.

 

- To totalna bzdura. Nie wiem skąd się wzięły takie plotki. Nie mamy nikogo nawet podejrzanego o zarażenie. Jednostka funkcjonuje normalnie i wszyscy mamy nadzieję, że to się do końca epidemii nie zmieni - mówi nasz informator.  

 

 

Co na to dowództwo jarocińskiej jednostki? Okazuje się, że oficjalna droga w nadzwyczajnej sytuacji, z jaką mamy do czynienia w stanie epidemii, nie jest taka prosta, ponieważ rzecznik prasowy jarocińskiej jednostki nie może udzielać w tej chwili żadnych informacji.

 

Po odpowiedź na pytania kieruje nas do Centrum Operacyjnego Ministerstwa Obrony Narodowej.

 

Z COMON otrzymujemy maila następującej treści:

 

„Na tę chwilę w jednostce nie występują przypadki zakażenia koronawirusem. Wszelkie czynności związane z kwarantanną oraz wykonywaniem  diagnostyki prowadzone są na ogólnych zasadach obowiązujących w czasie epidemii. Jednostka wprowadziła wszelkie zalecane normy sanitarne  i procedury bezpieczeństwa, cały czas wykonuje swoje zadania.”

 

 

 

Każdy z nas może pomóc jarocińskiemu szpitalowi. Każda złotówka się liczy! Wystarczy kliknąć w zdjęcie. Nie zapomnij udostepnić zrzutki. 

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE