Drugi dzień Jarocin Festiwalu NA ŻYWO

Opublikowano:
Autor:

Drugi dzień Jarocin Festiwalu NA ŻYWO - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wybory Miss Mokrego Podkoszulka Pola Namiotowego i koncerty na Dużej Scenie jarocińskiego festiwalu. [AKTUALIZACJE + WIDEO]  

Zachęcamy do odwiedzin naszego portalu i oglądania kolejnych filmów z wyborów miss oraz koncertów.





[godz. 16.15]

Ruszył drugi dzień jarocińskiego festiwalu. Zaczął, już tradycyjnie, laureat z ubiegłego roku grupa Dead on Time. Teraz na scenie czaruje zespół Lunatics.

Za nami już wybór miss mokrego podkoszulka na polu namiotowym. Wygrała Karolina Konarska z Bielska Białej.

Prezentacja kandydatek:

 

A co przed nami? Na pewno Biohazard. Na pewno Within Temptation i na pewno Lao Che na zakończenie drugiego dnia. A poza tym każdy znajdzie coś dla siebie. Wydarzeniem może być koncert TZN Xenna. Punkowska legendarna grupa zagra w Jarocinie … po raz pierwszy!

 

[godz. 16.45]

Miss mokrego podkoszulka pola namiotowego została Karolina Konarska z Bielska Białej. Nagrodą był skok na bungee. Laureatka przekazała wygraną siostrze.

Karolina ma 23 lata (do czego z oporami się przyznała). Jest w Jarocinie po raz pierwszy, ale bardzo jej się festiwal podoba.

Jedną z nagród był uścisk burmistrza Jarocina. Pytanie tylko dla kogo było to większą nagrodą :)



 

[godz. 17.05]

Dzieci Jarocina, na pewno najbardziej zróżnicowana wiekowo formacja tegorocznego festiwalu, zaśpiewały dwie piosenki: „Nim stanie się tak” grupy Voo Voo i „Skórę” - Aya RL. W tym roku wystąpiła eksperymentalna formacja. Dzieci wsparte przez seniorów. W listopadzie planują koncert z Waglami, czyli z Wojciechem Waglewskim, Fiszem i Emade.

 

 

A na scenie teraz Paula i Karol.

Banjo, skrzypce. Sympatyczna i radosna muzyka. Pewnie jarocińscy ortodoksi wyrywają resztki włosów z głowy. Ale... Jarocin się bawi i pląsa.

 

 

[godz. 18.50]

Lipali po Pauli i Karolu to spory przeskok gatunkowy. Sporo też ludzi było pod sceną. Zresztą dziś ludzi jest zdecydowanie więcej. Zanosi się, że wieczorem będzie tłoczno! Albo nawet bardzo tłoczno.

 

 

A teraz Jelonek. Kilkanaście lat temu z grupą ANKH wygrał festiwal. Teraz ze swoim nowym projektem krzewi skrzypcową nutę. Skrzypce z dużym wykopem. Je, Je, Je. JELONEK

 

[godz. 19.20]

Kto ma glany – rusza w tany! – zachęcał Jelonek. Choć tak naprawdę nikogo nie trzeba było namawiać. A do tańca był nawet kawałek Bonny M – z wykopem oczywiście! Nie zabrakło oczywiście odniesień do klasyki. Tej dawnej i tej bliższej.

Było kucanie :) Kto jest na festiwalu, ten wie, o co chodzi, a kto nie był, niech już rezerwuje sobie czas za rok.

Jelonek dał radę. Jarocin daje radę!

 



Filmik nadesłany przez internautę "Lysiol1212":
 

Jeżeli przy Jelonku publika „wariowała” to co będzie za chwilę. Bo o 19.40 TZN Xenna, a później Biohazard!

 

[godz. 20.10]

- Mówią wam, że punki to brudasy. Dlatego ubraliśmy dziś białe koszule. Żeby obalić ten stereotyp - zaczął koncert Zygzak z TZN Xenna. A potem to już pogo, pogo, pogo i jeszcze troche pogo. I stary (czy dobry to kwestia gustu) punk rock. Ale przynajmniej można dzieciom pokazać jak kiedyś wyglądał Jarocin.

 

 

Po TZN Xenna na Małej Scenie pojawią się trzy kolejne kapele konkursowe. O 20.30 - Vermones. o 21.50 - Power of Trinity, a o 23.40 Irena. A potem BIOHAZARD!

 

[godz. 21.20]

Pod sceną tłok. W części gastronomicznej tłok. Między strefami tłok. A na Maratońskiej? Tak, zgadliście! Też tłok… Dziś jest zdecydowanie więcej ludzi niż wczoraj.

 

 

Biohazard zaczęli z wielkim wykopem. Gitarzysta postanowił skoczyć na chwilę do ludzi… i sprawdzić jak się gra na ludziach… Mało stabilnie, ale udowodnił, że można. Jest moc!

 



 

[godz. 21.55]

Frontman Biohazard chyba polubił "Jarokin". Teraz chwila autobusowa i za moment Within Temptation. A ludzi wciąż przybywa...

[godz. 23.00]

Biorąc pod uwagę liczbę osób, które postanowiły posłuchać i zobaczyć ten zespół to zdecydowanie największa gwiazda tegorocznego festiwalu. Gdzie okiem nie sięgnąć głowa przy głowie. Od końca do końca. Within Temptation. Może trochę mało "festiwalowe", ale na pewno jest to profesjonalny show.

 

[godz. 23.20]

 



 

[godz. 23.55]

I już po. Po Within Temptation. Podobało się. Nie wszystkim...

Na autobusie Irena. Za chwilę Lao Che z Powstaniem Warszawskim i to już będzie prawie koniec drugiego dnia. Jutro KULT.


[godz. 00.40]

Lao Che na scenie. Pod sceną nadal tłum. Okazuje się, że historii można uczyć też na rockowo. Szacunek.

 

 

Autobusową nagrodę publiczności widzowie wykrzyczeli (głośność mierzył decybelometr) grupie Power of Trinity. Właśnie oni (jak słusznie w komentarzu zauważył carlos, z powodzeniem radzący sobie na rynku muzycznym), oraz dwa nagrodzone przez jury zespoły zagrają jutro na Dużej Scenie.

I to było dziś prawie wszystko. Jeszcze dla wytrwałych na autobusie zagra Tymon & Transistors (1.30).

 

(faf)

allowscriptaccess= height= value=p

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE