Jarocin. Dzisiaj o godzinie 21.00 przed Sądem Rejonowym w Jarocinie rozpocznie się demonstracja w sprawie ustaw sądowych.
Podobne zgromadzenia odbyły się w sobotę i niedzielę [ZOBACZ TUTAJ]. Uczestniczyło w nich kilkadziesiąt osób. Przed południem prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że zawetuje ustawę dotyczącą KRS i Sądu Najwyższego.
- Niezależne sądownictwo jest dobrem wspólnym wszystkich obywatelek i obywateli, nie należy do jednej partii, ani tym bardziej do jednego człowieka. To niezależne sądy mają obronić nas nie tylko przed zakusami autorytarnej władzy, ale i przed wielkimi korporacjami i tymi, którzy chcą łamać prawa słabszych, dyskryminowanych, tych którzy o swoje prawa upomnieć się nie mogą – piszą organizatorzy spotkania.
[AKTUALIZACJA 09:00]
Poniżej relacja organizatora
Mimo ulewnego deszczu pod Sądem Rejonowym w Jarocinie zgromadziło się ok. 50 osób.
Domagały się zawetowania także trzeciej ustawy, o sądach powszechnych, ale zwracały też uwagę na konieczną reformę sądownictwa - idącą jednak w zupełnie innym kierunku, niż planowane rozwiązania Prawa i Sprawiedliwości.
Jedna z organizatorek Łańcucha, Monika Przymusińska, podziękowała zgromadzonym za przyjście i zapowiedziała, że kolejny protest odbędzie się w najbliższą niedzielę: “do niedzieli zawieszamy nasze protesty w tym miejscu. W tym czasie możecie napisać do swojego posła lub posłanki, żeby podtrzymali prezydenckie weto”.
Tomasz Jędrzejczak podkreślił, że 2 weta prezydenta to zwycięstwo, ale musimy upomnieć się o trzecie, “presja na władzę działa. Pokazaliśmy naszą sprawczość, spotykając się nie tylko w dużych miastach, ale też w małych miasteczkach, takich jak Jarocin, Środa Wielkopolska czy Rawicz.”, mówił. Odczytał też podziękowania dla protestujących od Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, pomysłodawcy Łańcuchów Światła.
Jedna z młodszych uczestniczek mówiła, że jej pokolenie nie pamięta już czasów bez demokracji i trójpodziału władzy, ale działania obozu rządzącego pokazują, że żadne prawo nie jest dane nam raz na zawsze.
Podnoszone były też głosy, że musimy się jednoczyć na ulicach za każdym razem, kiedy PiS wysuwa antydemokratyczne ustawy. “przegapiliśmy szkolnictwo, widzimy się przy zmianie sądów. Kobiety pokazały swoją siłę podczas Czarnego Protestu. Ale to nie koniec. PiS będzie chciał iść dalej i za każdym razem musimy być wtedy na ulicach naszych miast, żeby przeciw temu protestować.
Uczestnicy demonstracji podkreślali jednak, że sądownictwo wymaga reformy “często sądy orzekały na korzyść tych, którzy mają pieniądze i władzę. Długie postępowania doprowadzały do powielenia cierpienia ofiar molestowania czy gwałtu. Ale zmiana, którą szykuje nam PiS niczego nie zmieni. Ręczne sterowanie przez Zbigniewa Ziobrę nie pomoże zwykłym ludziom” - mówiła Florentyna Gust - “czy to ten prospołeczny PiS właśnie uchwalił możliwość eksmisji na bruk bez wyroku sądu? podwyżki cen wody i prądu? zmielił podpisy pod referendum szkolnym? Jak można wierzyć, że partia rządząca chce zmienić sądy dla dobra ludzi, kiedy cichaczem przepuszcza takie ustawy?” dodała.
Protestujący tradycyjnie już odśpiewali hymn, milczeli w ciszy przy zapalonych świecach. Na koniec odśpiewali też piosenkę “Solidarność naszą bronią”. Protestujący skandowali “wolność, równość, solidarność!”, “jeszcze jedno!”.
Kolejny Łańcuch Światła w Jarocinie zaplanowany jest na niedzielę, 30.07, na godzinę 21.00 pod Sądem Rejonowym przy ul. Niepodległości 15 w Jarocinie.
