Sprzedany, przekazany do Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie lub innej jednostki. To, jak dowiedział się portal, niemal pewna przyszłość fotoradaru po tym, jak Straż Miejska, która go używała, zostanie wcielona w struktury Urzędu Miejskiego w Jarocinie. Proces likwidacji municypalnych ma się zakończyć w czerwcu.
- Trwa ewidencja majątku komendy, którego częścią jest również fotoradar - przyznaje portalowi dyrektor Mariusz Gryska, likwidator municypalnych. Majątek ma być mocno okrojony. - Ostateczna decyzja, co stanie się z urządzeniem jeszcze nie zapadła.
Pierwszy fotoradar gmina kupiła w 2004 roku (zdjęcie). Kolejny, nowszy śmietnik (jak nazywają go kierowcy), kilka lat później. Na przestrzeni dekady, urządzenia z przerwami (wynikającymi z niejasności w przepisach, albo ich zmianie) zarobiły dla samorządu kilka milionów złotych.
Nie brakowało tych, którzy nienawidzili „czornych” właśnie za „zakład fotograficzny”. Faktem jest, że w ostatnich latach nakładano coraz mniej mandatów.
- Fotoradar jest typowo prewencyjnym urządzeniem. On naprawdę spełnił swoją rolę. W 2005 roku robiliśmy w jednym miejscu 60-80 zdjęć, a w analogicznym okresie dzisiaj tych zdjęć robi się maksymalnie dziesięć – tłumaczył kilka miesięcy temu przebywający aktualnie na zwolnieniu komendant Krzysztof Adamiak. – Mandatów jest mniej nie dlatego, że rzadziej używamy fotoradaru, a dlatego, że kierowcy uważają i biorą nogę z gazu. A o to chodziło.
Zdaniem naszych rozmówców, przepisy nie zabraniają używania fotoradaru strażnikom, którzy działają w ramach wydziału urzędu miejskiego.